Blisko 70 ukraińskich żołnierzy, którzy służą w 3008 jednostce Gwardii Narodowej w Winnicy, 13 października miało zamiar dołączyć się do buntu, który wzniecili w Kijowie ich koledzy, wymagając zwolnienia ich ze służby wojskowej (ponieważ odsłużyli 1,5 roku) i wypłacenia zaległego żołdu.
Winnicczanie mieli pretensje także do „dziadowszczyzny” w wojsku – różnego traktowania żołnierzy, w zależności od terminu służby. Po drodze do Kalinowki, gdzie buntownicy chcieli zaręczyć się poparciem jednostki „Jaguar”, zostali oni zatrzymani przez prokuratorów wojskowych. Nacgwardziści zablokowali trasę Winnica-Żytomierz, wymagając nadania im transportu, by mogli dojechać do Kijowa. Po godzinnych pertraktacjach na miejsce przybył kierownik obwodowego oddziału MSW, któremu udało się namówić żołnierzy by usiedli do autobusu i wrócili na teren jednostki.
Sprawę bada prokuratura wojskowa.
Słowo Polskie, 14.10.14 r.
GK
