W dniach 3-12 lipca Polskie kulturalno-oświatowe stowarzyszenie miasta Krasiłowa oraz fundacja „Wolność i Demokracja” przy wsparciu Senatu RP zorganizowały w Кrasiłowie letnią szkołę języka polskiego, udział w której wzięło 43 młodych krasiłowczan.
Młodzieżą zaopiekowały się dyrektor polskiej szkoły Rusłan Garnyk i nauczycielka Natalia Garnyk. W celu wsparcia wysiłków lokalnych działaczy polskich na Wołyń przyjechali dwaj wolontariusze z Polski: Szymon Doliwa i Adrianna Ostapowicz. To był dobry czas współpracy dla wszystkich – organizatorów i uczestników zajęć.
Każdy dzień był wypełniony rozmaitą działalnością: ciekawymi wykładami z historii od Szymona, warsztatami w grupach i pisaniem projektów na historyczne tematy. Adrianna zorganizowała gry dydaktyczne, konkursy rysunków, zajęcia sportowe na świeżym powietrzu, opanowywanie różnych tańców i piosenek. Rodzynkiem letniej szkoły stał się turniej szachowy! Udział w turnieju wzięli prawie wszystkie uczestnicy letniej szkoły.
Finalistami zawodów zostali polski wolontariusz Szymon i uczeń polskiej szkoły Mykołaj Małyszewski. Dzieciom tak spodobało się grać w szachy, że prosili organizatorów zorganizować taki sam turniej podczas roku szkolnego. Nie obeszło się bez wędrówek do zabytków historycznych w Krasiłowie i w obwodzie chmielnickim: młodzież zwiedziła najstarsze budowle Krasiłowa – kościół i pałac Mańkowskich, perłę Podola – Kamieniec Podolski, podziwiali potężną twierdzę, otrzymali błogosławieństwo dla krasiłowskiej szkoły z rąk biskupa w katedrze świętych Piotra i Pawła, spacerowali uliczkami starego miasta, oglądali pałacowy-parkowy kompleks w Samczykach.
Wędrówki były takie zachwycające, że dzieci opowiedziały o nich w swoich opowiadaniach i w swoich rysunkach w trakcie konkursu rysunków na temat „Moi wrażenia z wycieczki do Kamieńca Podolskiego.” Wspólnie z parafianami kościoła rzymskokatolickiego uczestnicy letniej szkoły witali pielgrzymów, idących do Berdyczowa. Tradycyjnie nie zabrakło piknika z kiełbaskami, który finalizował letnią szkołę języka polskiego w Krasiłowie.
Polskie lato jeszcze bardziej zjednoczyło krasiłowską młodzież polskiego pochodzenia, stali się dużą, silną drużyną!
– Mieliśmy możliwość zastosować naszą wiedzę na praktyce, dziękując ciekawym wykładom Szymona zaczęliśmy lepiej orientować się w pytaniach z historiii, mamy masę nowych idei, planów, marzeń i przyjaciół. To było niesamowite polskie lato w ukraińskim Krasiłowie! – dzielili się wrażeniami uczestnicy zajęć.
Rusłan Garnyk, Krasiłów, 21.07.17 r.
Więcej zdjęć na stronie Szymona Doliwy w sieci Facebook: https://www.facebook.com/szymon.doliwa/posts/1383179888443833?comment_id=1384262721668883¬if_t=mentions_comment¬if_id=1500319630220987
1 Comment