Fot. https://wpolityce.pl
Odnosząc się do wschodniego wymiaru polskiej polityki w rozmowie z Michałem i Jackiem Karnowskim, minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski wymienił m.in. potrzebę dalszej pracy nad relacjami polsko-ukraińskimi.
Uznał, że mimo wymiany wizyt w ostatnim czasie, stosunki gospodarcze i uzgodnienia dotyczące kwestii historycznych nie układają się najlepiej. Dodał także, że widząc brak woli zaangażowania Francji i Niemiec w zakończenie wojny na wschodzie Ukrainy, należy pomyśleć o nowych formatach, angażujących inne państwa europejskie, ale także USA.
Minister przypomniał, że teraz trwają przygotowania do wizyty prezydenta RP Andrzeja Dudy do Kijowa a prezydent Petro Poroszenko i szereg ukraińskich ministrów odwiedzili Warszawę w roku ubiegłym.
Słowa Waszczykowskiego stały się powodem zaproszenia Ambasadora Jana Piekło na spotkanie do ukraińskiego MSZ. Strona ukraińska wyraziła swoje rozczarowanie w związku z wypowiedzią polskiego szefa resortu spraw zagranicznych. – Ukraińska strona jest przekonana, że dzięki wspólnym wysiłkom, w tym z zaprzyjaźnioną Polską, mamy budować wspólną europejską przyszłość a nie stawiać sobie nawzajem warunki. Europejski wybór dla Ukrainy – to nie tylko polityka zewnętrzna lecz także codziennie przelewanie krwi i ciężka praca – podkreślono w oświadczeniu ukraińskiego MSZ.
Słowo Polskie na podstawie informacji msz.gov.pl, mfa.gov.ua, 06.07.17 r.
