3 sierpnia funkcjonariusze milicji rozpędzili tłum aktywistów Majdanu, którzy chcieli przeszkodzić śpiewaczce Ani Łorak przeprowadzić koncert w jednym z nocnych klubów Odessy.
Blisko 22.00 ponad 100 osób zebrało się na plaży pod klubem „Ibiza”, żeby zaprotestować przeciwko występowi solistki. Poprzednijej występ miał miejsce na Krymie, nie długo po nim odwiedziła Moskwwę w celu odebrania nagrody muzycznej. 200 milicjantów za pomocą gumowych kijów w przeciągu kilkunastu minut rozpędziło demonstrantów. Niektórzy blogowicze nazwali tą akcję resortu siłowego „powtórką z 30 listopada”.
W efekcie koncert Ani Łorak odbył si z 1.5 h opóźnieniem.
Milicja interweniowała także i na Kulikowym Polu, gdzie prorosyjscy aktywiści próbowali przeprowadzić „antywojenny” flashmob. Na początku funkcjonariusze usiłowali odebrać aktywistom sprzęt nagłaśniający ale otoczyli oni aparaturę i nie podpuścili do niej milicjantów. Po akcji próbowano schwytać jej organizatorów oraz właściciela samochodu osobowego, który przywiózł sprzęt. Jednak wspóltowarzyszom demonstrantów udało się przeszkodzić milicjantom. W rezultacie schwytano dwie osoby i siłą umieszczono je w samochodzie milicyjnym. Jednak nie był to koniec akcji -aktywistów próbowano odbić ale funkcjonariuszom udało się przedrzeć i wywieźć prorosyjskich aktywistów na odeską komendę milicji.
Redakcja
GK
