Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » „W Ciemności” – film, który zebrał najwięcej widzów podczas „Dni Polskiego Kina” w Winnicy

„W Ciemności” – film, który zebrał najwięcej widzów podczas „Dni Polskiego Kina” w Winnicy

Zdjęcie pobrano z sieci Internet2 czerwca 2013 roku miałam okazję odwiedzić winnickie kino „Rodina”, gdzie w tym czasie odbywali się „Dni Polskiego Kina”. W niedzielę w tym kinie wyemitowano film „W ciemności” Agnieszki Holland.

Co od razu rzucało się w oczy – sala kina była prawie w całości pełna i ci, kto się spóźnił, z trudem odszukiwał ostatnie wolne miejsca. To nie może nie cieszyć, bowiem mam możliwość porównania ilość widzów na seansach filmowych, które odbywały się w ramach promocji wytwórni kinowych innych państw (np. hiszpańskich). Na tych seansach ilość widzów na sali była kilkakrotnie mniejsza.

Film „W ciemności” od pierwszych klatek wciąga w wir wydarzeń, odbywających się w okupowanym przez Niemców Lwowie. To dość  przenikliwy oraz trudny dla oglądania obraz.

Historia toczy się naokoło grupki Żydów, którzy podczas okupacji, musieli chować się w kanalizacjach Lwowa w ciągu 14 miesięcy, by przetrwać. Główny bohater filmu Leopold Socha – Polak, który pracuje, jako inżynier w kanalizacjach lwowskich. On przypadkowo znajduje grupę Żydów, które przechowują się tam i zgadza się by tym Żydom pomóc. Wśród uciekinierów jest mała dziewczynka – Krystyna Ciger, która później napisze książkę o tych 14 miesięcy pod ziemią, w straszliwych nieludzkich warunkach.

„W ciemności” był nominowany na premię Oskar, jako najlepszy film obcy w 2012 roku. Takie kino warto oglądać i zastanawiać się nad trudnym losem naszych przodków, błędami poszczególnych ludzi i całych narodów, pamiętając o tym, że człowiek zawsze powinien pozostawać człowiekiem.

Dlatego dziękujemy reżyserowi pani Holland, za ujawnienie nie znanych dotąd mieszkańcom Winnicy stron historii. Takie kino jest obowiązkowe dla rozszerzenia swego światopoglądu i ma służyć zapobieganiu przejawom antysemityzmu i nazismu.

Dziękujemy także KG RP w Winnicy za to, że za śmieszne 10 hrywien, możemy brać udział w „Dniach Polskiego Kina” już nie pierwszy rok z rzędu.

Natalia Zajcewa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *