Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Stosunki polsko-ukraińskie » Przy wsparciu Polski zakończono budowę miasteczka modułowego w Gorence niedaleko Gostomla

Przy wsparciu Polski zakończono budowę miasteczka modułowego w Gorence niedaleko Gostomla

18 grudnia w Gorence otwarto modułowe miasteczko przeznaczone na czasowy pobyt osób, które straciły domy w wyniku rosyjskiej inwazji. Miasteczko może pomieścić 176 osób.

„Miasteczko modułowe ma wszystko, czego potrzeba do komfortowego pobytu: pokoje sypialne, łazienki, kuchnie, prysznice i place zabaw dla dzieci. Miasteczko wyposażone jest również w generator, który pracuje na dwóch modułach i w nagłych przypadkach zapewni zasilanie ” – poinformowała służba prasowa Rady Miasta Gostomel.

Modułowe miasteczko składa się z 2 części, z których każda zawiera 22 pokoje mieszkalne. Koszt montażu oraz wyposażenia poniósł polski rząd.

Wcześniej w listopadzie otwarto dwa modułowe miasta w Wyszhorodzie, w sierpniu otwarto modułowe miasto w Irpeniu a w lipcu – w Makarowie.

Gorenka była ostrzeliwana od pierwszych dni inwazji rosyjskiej. Według danych ONZ zniszczeniu uległo 80 proc. jej terytorium. Rosjanie celowo niszczyli Gorenkę, strzelając z „Gradów”. Ci, którym nie udało się wyjechać z niej na czas, spędzili dni pełne strachu i cierpień w piwnicach. Bez elektryczności, gazu i ogrzewania.

Do dyspozycji mieszkańców miasteczka są kuchnie wyposażone w sprzęt AGD i naczynia kuchenne. Istnieją również oddzielne moduły zapewniające jadalnie i łazienki. Dla dzieci, które będą w nich mieszkać, zapewnione są pokoje dziecięce.

„Jestem szczerze wdzięczny Rządowi RP za pomoc w budowie takich mieszkań, a wszystkim partnerom za pomoc w zapewnieniu mieszkańcom takich miejscowości niezbędnych rzeczy. A my z kolei kontynuujemy naszą codzienną pracę nad odbudową obwodu kijowskiego, aby wszyscy mieszkańcy jak najszybciej wrócili do swoich domów ” – powiedział Mykoła Bojko, pierwszy zastępca szefa Kijowskiej Administracji Wojskowej.

Słowo Polskie za: poglyad.tv, 28 grudnia 2022 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *