15 grudnia w Winnicy odbyło się spotkanie wigilijne z udziałem prezesów organizacji polonijnych winnickiego okręgu konsularnego, kierowników zespołów artystycznych, przedstawicieli polskiego korpusu dyplomatycznego a także zaproszonych gości z Polski oraz duchowieństwa.
Nie zważając na okropne warunki meteorologiczne – marznący deszcz ze śniegiem, do obwodowego miasta Podola przyjechali gości z Żytomierza, Chmielnickiego, Kamieńca Podolskiego, Kijowa a także – dalekiej, ale bliskiej sercu Warszawy.
Organizator imprezy – Winnicki KG RP podzielił uroczystość na 3 części – Msza święta, koncert z udziałem góralskiej Kapeli Staszka Bukowskiego „Watra” z Gminy Czarny Dunajec i spotkanie opłatkowe. Wszystko odbywało się w dzielnicy Tiażyłów na terytorium Sanktuarium Bożego Miłosierdzia – w kościele oraz Centrum Jana Pawła II, znajdującego się pod tym kościołem.
We Mszy świętej oprócz miejscowego duchowieństwa (bracia Kapucyni, proboszcz Kazimierz Dudek) uczestniczyli także i księża oraz siostry zakonne z Kamieńca Podolskiego (na czele z biskupem Leonem Dubrawskim), Żytomierza i Kijowa. Oprawę muzyczną Mszy wykonał wyżej wspomniany góralski zespół.
Po Mszy sala kościoła Bożego Miłosierdzia na godzinę zmieniła się w góralski dwór. Goście z gminy Czarny Dunajec w tradycyjnych góralskich strojach zagrali stare polskie kolędy, wywołując burzę oklasków i uśmiechów u publiczności. Charakterystyczny styl śpiewania mocno wyróżnia górali na tle innych zespołów artystycznych. Jest jak magnes, przyciągający uwagę oraz zmuszający do skoncentrowania się na uważnym wsłuchiwaniu się w słowa każdej piosenki… – Oj maluśki, maluśki, maluśki, kieby rękawicka. Alboli tyz jakoby, jakoby kawałecek smycka…
Po zaproszeniu Krzysztofa Świderka na spotkanie wigilijne, wszyscy goście udali się do Centrum Jana Pawła II, które znajduje się tuż pod kościołem. Tutaj już na nich czekał wspaniale udekorowany stół, pełen polskich wigilijnych przysmaków. Polski barszcz z uszkami, kilkanaście rodzajów rybnych potraw, pierożki – to tylko nieliczna część tego, co mogli skosztować zaproszeni na wigilijną ucztę. Oczywiście,według tradycji wigilijnych, nie było na stole ani mięsa, ani alkoholu. Po błogosławieństwu jedzenia przez proboszcza tiażyłowskiej świątyni Kazimierza Dudka, goście przystąpili do dzielenia się opłatkiem i przekazywania sobie nawzajem życzeń, przeprosin, gratulacji. Wiele ciepłych słów padło tym wieczorem na sali Centrum Jana Pawła II, wiele polskich oraz ukraińskich kolęd zaśpiewano przy akompaniamencie muzycznym kapeli góralskiej.
Na pamięć o wspólnym spotkaniu wigilijnym w Winnicy, konsul generalny Winnickiego KG RP wręczył wszystkim gościom wspaniałe, zrobione przez dzieci szopki. Jeszcze kilka kolęd na koniec i wszyscy w dobrym nastroju oraz podkrzepieni na duchu rozjechali się po swoich domach, by już u siebie, po swoich organizacjach oraz domach przekazać ciepłe słowa przywitania z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Jerzy Wójcicki
Zdjęcia ze spotkania wigilijnego
{morfeo 240}
oraz wideo
{youtube}QAyh4iOQX9I{/youtube}
{youtube}VarlJVL5HGg{/youtube}
