Prawosławny patriarcha Warfołomiej – arcybiskup Konstantynopola – wziął udział w inauguracji pontyfikatu nowego papieża – Franciszka. Od momentu rozłamu cerkwi na katolicką i prawosławną w 1054 roku prawosławni patriarchowie nigdy nie brali udział w intronizacji pontyfików. Według słów samego patriarchy, jego przyjazd na intronizację Franciszka ma na celu pokazanie, jak ważne są „przyjacielskie stosunki” pomiędzy dwoma cerkwiami. Prawosławny patriarcha wysłowił nadzieję, że zostanie odnowiony dialog o zbliżeniu pozycji kościołów na wielu płaszczyznach.
W Watykanie podczas inauguracji pontyfika Ewangelię odczytano nie po łacinie, jak to zwykle bywa, a w języku greckim, bliskim prawosławnym chrześcijanom.
Patriarcha, uzasadniając swoją decyzję wyjazdu do Watykanu, również powiedział, że imponuje mu skromność nowego papieża: – Uświadomiłem, że chcę tam pojechać, więc jadę – z własnej dobrej woli, – powiedział Warfołomiej.
Czy przywitają nowego papieża także patriarchowie prawosławnej cerkwi moskiewskiego i kijowskiego patriarchatu? – pokaże czas. Grecki patriarcha dał dobry przykład do naśladowania, który posłuży poprawie stosunków pomiędzy kościołami wschodniego i zachodniego obrządku.
Ukraińskie państwo na inauguracji pontyfikatu nowego papieża reprezentował wiceminister spraw zagranicznych Konstantyn Gryszczenko.
Krystyna Bej, HP
