Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Chmielnicki » Po podolskich cmentarzach

Po podolskich cmentarzach

Początek listopada zrzeszył na starych podolskich nekropoliach tysiące wiernych kościoła katolickiego. Tutaj w dwóch pierwszych dniach tego miesiąca odbyły się liczne Msze Święte oraz procesje za dusze zmarłych.

Latyczów, Bar, Niemirów, Nowa Uszyca, Brahiłów, dawny Płoskirów, Winnica, Jampol, Gródek Podolski, Dunajowce, Szarogród – w tych oraz innych „ostojach” polskości miejscowi katolicy godnie przygotowali cmentarze do wizyty duchownego i razem z księdzem modlili się w blasku zapalonych zniczy przy grobach bliskich oraz tych, do których już nikt nie przyjdzie się pomodlić.

Tradycyjnie do miejsc pochówku znanych Polaków, księży oraz żołnierzy Wojska Polskiego, poległych w czasach wojny polsko-bolszewickiej, wyruszyli konsulowie KG RP w Winnicy – szef placówki Krzystof Świderek oraz jego zastępcy – Damian Ciarciński i Wojciech Mrozowski. Odwiedzili  bardzo oddalone miejscowości, gdzie znajdują się odnowione mogiły Polaków walczących o „Wolność waszą i naszą”, po drogach, które często można nazwać raczej „kierunkami” ze względu na stan nawierzchni.

W Szarogrodzie, z inicjatywy Organizacji im. Jana Zamoyskiego w południe 1 listopada zapłonęły znicze w różnych miejscach miejscowego polskiego katolickiego cmentarza.

{morfeo 669}

W Brahiłowie, we Mszy Świętej, która odbyła się na cmentarzu polskim w kapliczce, razem z 400 parafianami uczestniczyli także członkowie winnickiego Stowarzyszenia „Kresowiacy”. Do modlitwy za zmarłych zaprosił Ksiądz proboszcz Jarosław Rudy przy zabytkowym ołtarzu z obrazem Jezusa Nazaretańskiego akcentując, że to jest obowiązkiem każdego chrześcijanina.

Po Mszy procesja ruszyła centralną aleją polskiej nekropolii, zatrzymując się na chwilkę przy mogile żołnierzy Wojska Polskiego, którzy zginęli w walce z bolszewikami 27 kwietnia 1920 roku pod pobliskim Mieżyrowem. Na mogile żołnierzy z 38 Pułku Piechoty a także ich porucznika Mikołaja Gutkowskiego zapalono znicze i pomodlono się w intencji dusz tych zmarłych. Nie zapomniano także o Janie Drohomireckim – sierżańcie Legionów Polskich, który zginął w 1918 roku z rąk morderców. Napis na jego mogile głosił „Proszę o Anioł Pański”. Właśnie tą modlitwą uwieńczono przy grobie Polaka wizytę na brahiłowskiej nekropolii.

{morfeo 670}

W sobotę i w niedzielę Sanktuarium Matki Boskiej Latyczowskiej było wypełnione wiernymi. Mszę Świętą 1 listopada poprowadził tutaj proboszcz Adam Przywuski nie tylko dla miejscowych parafian ale także dla wielu gości – ponad 30% obecnych w kościele stanowili katolicy, którzy przyjechali by pomodlić się przy grobach swoich bliskich.

Przy grobie Legionistów konsul Ciarciński w obecności wszystkich członków procesji oraz przedstawicieli miejscowego Kulturalno-Oświatowego Stowarzyszenia Polaków złożył kwiaty i znicze i razem z księdzem pomodlił się o pokój na Ukrainie.
Płomyczki świec łączyły Polaków na całym świecie – od Monte Cassino, przez las katyński do Lwowa…

{morfeo 671}

Zapraszamy do nadsyłania na nasz adres redakcyjny [email protected] zdjęć z obchodów dnia Wszystkich Świętych oraz Dni Zadusznych w waszych miejscowościach na Kresach. Staną się one wyrazem pamięci i szacunku do naszych zmarłych przodków oraz pokażą innym, że nie zapominamy o starych polskich cmentarzach w okolicy.

Słowo Polskie, 03.11.14 r.

GK

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *