Pod koniec października została przełamana patowa sytuacja związana z budową Domu Polskiego w Barze, rejonowym mieście obwodu winnickiego. Polska inwestycja, ukierunkowana na rozwój licznej polskiej wspólnoty miasta, wreszcie otrzymała szansę na dokończenie realizacji.
Nowy wykonawca robót (poprzedni złamał warunki umowy, wskutek czego współpraca z nim została przerwana) obieca, że do końca roku wykona roboty z ocieplenia fasady budynku oraz uporządkowania terenu wokół Domu Polskiego.
Ta dobra wiadomość ucieszy zapewne miejscowych Polaków, którzy od długiego czasu tułają się od szkoły do szkoły, od sali w Budynku Kultury do prywatnych mieszkań w celu przeprowadzania prób chóru i spotkań członków Barskiego Stowarzyszenia im. Konfederatów Barskich. Niestety przez brak porozumienia pomiędzy starym wykonawcą a Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska”, stracono dużo czasu. W szybszym rozwiązaniu sytuacji z blokowaniem przez wykonawcę dopuszczenia nowej firmy na plac budowy nie pomogła nawet kwietniowa interwencja delegacji z Senatu RP.
Z ulgą odetchnęli także Polacy z obwodu winnickiego oraz całego Winnickiego Okręgu Konsularnego bowiem ta sprawa zaczynała nabierać niekorzystnego obrotu w rozwoju stosunków polsko-ukraińskich, które polegają w dużej mierze na ułatwieniu przez ukraińskie władze i poparciu w samorealizacji dążeń do odrodzenia kultury i języka przodków wszystkich narodowości na Ukrainie, a szczególnie – polskiej, jednej z najaktywniejszych, także w rewolucji godności.
– Można ostrożnie twierdzić, że zmiana wykonawcy budowy Domu Polskiego już się odbyła. Nowa firma budowlana przywiozła materiały oraz zatrudniła ochronę do zabezpieczenia mienia Domu Polskiego. Planowane jest, że przez te kilka ciepłych tygodni, które mamy przed sobą, zostanie zagospodarowany teren wokół przyszłego Centrum Kultury Polskiej w naszym mieście, w trybie ekspresowym zostanie wykonany szereg prac wewnętrznych oraz zamontowana izolacja cieplna na całej fasadzie budynku. Teren wokół Domu Polskiego zostanie ogrodzony. Poza tym transformator uliczny ma zostać przeniesiony w inne miejsce oraz rozwiązany problem z gazem – opowiada Artur Cyciurski, prezes Barskiego Stowarzyszenia im. Konfederatów Barskich, aktywny uczestnik walk na kijowskim Majdanie 18 lutego bieżącego roku.
Nie zważając na surowy stan budowy, miejscowi Polacy w Barze zdążyli już przeprowadzić kilka imprez patriotycznych w swoim Domu Polskim. Teraz pojawiła się nadzieja, że wiosną na 100% będą korzystali z nowego Centrum Kultury Polskiej, które ma być jednym z największych w regionie. Warto przypomnieć, że 25 października minęła 4. rocznica od rozpoczęcia budowy Domu Polskiego w Barze.
Redakcja, 30.10.14 r.
GK
