O jednym z podolskich seminariów duchowych, funkcjonującym od kilkunastu lat w Gródku Podolskim na Ukrainie opowiedział młody kleryk, który chce w przyszłości zostać księdzem, Wojciechowski Mirosław. 30 stycznia on wraz z grupą innych seminarzystów przybyli na polonijną imprezę do polskiej szkoły tego miasteczka na Podolu:
– W naszym gródeckim seminarium studiuje 50 seminarzystów. Większość z nich pochodzi z chmielnickiego oraz winnickiego obwodów, ale są też chłopaki z innych diecezji, na przykład – Ługańszczyzny i z Dniepropietrowska. Seminarzyści uczą się u nas przez 8 lat (razem ze stażem), tutaj zostają księżmi, otrzymują stopień magistra i służą w kościołach rzymsko-katolickich przeważnie diecezji kamieniecko-podolskiej.
… Mówiąc o powołaniach, zdarzają się wypadki, kiedy przychodzą do naszego seminarium chłopcy po studiach albo nawet po kilku latach pracy. W 2013 roku zgłosiło się na przykład czterech chłopców, którzy byli w wieku po 20-ce, a jeszcze jeden miał już ponad 30 lat. Rok wcześniej do seminarium wstąpiły trzy osoby, które odbyły służbę wojskową, albo skończyły studia na uniwersytecie, w wieku 26-27 lat.
… Studia w naszym seminarium przewidują pewne obowiązki – przyszły seminarzysta przed początkiem nauki musi w ciągu trzech lat chodzić do kościoła katolickiego i mieć mocną wiarę. A w tym roku do naszego grona dołączył seminarzysta, który jest greko-katolikiem…
Jeżeli mówić o mnie, to rok temu dostałem się na studia do Lublina i zostałem studentem UMCS, a dziś, jak widzicie, już jestem na pierwszym roku gródeckiego seminarium. Po trochu rozpoznaję swoje powołanie i cieszę się że wybrałem taką właśnie drogę życiową…
Moja rodzina ze Żmerynki ze zrozumieniem odniosła się do mojej decyzji. Powiedzieli mi, że to jest moje własne życie i muszę sam wybierać. Nie mieli nic przeciwko temu. Podtrzymali mnie i odczuwam ich wsparcie do dziś.
Z seminarzystami rozmawiał Jerzy Wójcicki, opracowanie Ania Szłapak, bwp
Grupa kleryków z gródeckiego seminarium na spotkaniu opłatkowym w polskiej szkole
Biskup Leon Dubrawski łamie się opłatkiem z przyszłymi księżmi
