Jeżeli pozwolimy na to, żeby było łamane prawo międzynarodowe, żeby siłą zmieniano granice, to te granice będą zmieniać się także i w Polsce, w Estonii, na Łotwie i Litwie – zaznaczył ambasador Polski na Ukrainie Bartosz Cichocki podczas konferencji poświęconej 6. rocznicy wyzwolenia Sławiańska, Kramatorska i Drużkowki.
5 lipca 2020 r. w ukraińskim Antykryzysowym Centrum Medialnym odbyła się konferencja prasowa z udziałem ambasadorów Polski, Estonii, Łotwy i Słowacji na Ukrainie oraz przedstawiciela ukraińskich Sił Zbrojnych Sergija Kowałenka.
Przedstawiciel polskiego MSZ podkreślał, że „ukraińska odwaga i ukraińskie ofiary to wniosek także w bezpieczeństwo i przyszłość Polski i Polska dobrze to rozumie. Sukces też będzie wspólny, jeżeli będzie inaczej… to też będzie wspólnie”.
Szef polskiej dyplomacji na Ukrainie wspomniał także o sukcesach polskich firm w kraju nad Dnieprem oraz o polskiej pomocy dla północnego Donbasu, który „sukcesywnie się odradza”.
Sławiańsk to ważny strategiczny punkt na granicy Donieckiego, Ługańskiego i Charkowskiego obwodów. Sławiańsk stał się pierwszym miastem na Donbasie, który został okupowany w 2014 roku przez rosyjskich dywersantów na czele z Ihorem Girkinem. Pod rosyjską okupacją miasto przebywało przez prawie 3 miesiące. Sławiańsk to ważny strategiczny punkt na granicy Donieckiego, Ługańskiego i Charkowskiego obwodów.
Słowo Polskie, 5 lipca 2020 r.
