Fot. http://rzeszow.wyborcza.pl
Przewodniczący Rady Najwyższej Andrij Parubij poinformował media o inicjatywie wybudowania nowych czterech przejść granicznych między Polską a Ukrainą.
Rozmowy na temat rozładowania istniejących punktów przekraczania granicy i ożywienia polsko-ukraińskiego ruchu granicznego odbyły się między Parubijem i marszałkiem polskiego Sejmu Markiem Kuchcińskim.
W ciągu następnych kilku lat możliwość przekroczenia polsko-ukraińskiej granicy pojawi się także na odcinkach: „Boberka-Smolnik” i „Łopuszanka-Michnowiec” w obwodzie lwowskim, „Adamczuki-Zbereża” na Wołyniu i „Łubnia-Włosate” w obwodzie zakarpackim.
Parubij twierdzi, że strona polska przewidziała na następny rok w swoim budżecie 100 milionów złotych na budowę przejścia „Malchowice-Niżankowice”. Strona ukraińska zobowiązała się doprowadzić drogę do tego przejścia po swojej stronie granicy.
Marek Kuchciński uważa, że do czasu, kiedy Ukraina zostanie członkiem UE, warto pobudować maksymalnie dużą ilość przejść z krajami Unii.
Słowo Polskie, 24.10.17 r.
lp
