Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Stosunki polsko-ukraińskie » Misja pomocowa do Charkowa

Misja pomocowa do Charkowa

11 sierpnia 2022 o godz. 18.00 po raz kolejny wyruszył Olsztyński Konwój Humanitarny z misją do Charkowa. To już 15 przekroczenie granicy Ukrainy tego konwoju od momentu rozpoczęcia agresji rosyjskiej.

Team złożony ze stałych doświadczonych kierowców transgranicznych i hardcorowych: Adama Giski, Mirosława Grycuka, Rosslyn Szwec, Janusza Denerta, Joanny Mieszczyńskiej, a także Wiesława Toczka i Janusza Potrawiaka, którzy po raz pierwszy dołączyli do naszego konwoju, przemierzył ogrom ukraińskich terenów wioząc pomoc dla Kijowa, Buczy, Irpienia i Charkowa.

Cztery załadowane busy z dwoma przyczepami dostarczyły ok. 8 ton produktów i przedmiotów niezbędnych dla ukraińskich żołnierzy, kościołów, szpitala i cywilów.

„Dotarliśmy do Kijowa gdzie nastąpił rozładunek dla wojska i kościoła. Kijowscy żołnierze solidarnie i na własną prośbę zrzekli się części darów na rzecz charkowskich wojskowych oddziałów frontowych.

Droga do Charkowa była pełna niespodzianek. Mijaliśmy zbombardowane mosty z prowizorycznymi objazdami, ogromne zabetonowane dziury i leje po bombach oraz ostrzelane budynki.

Po wjeździe do Charkowa, który był głównym celem naszej misji, mieliśmy zostać zaopatrzeni w kamizelki kuloodporne i hełmy. W tym samym czasie rozpoczął się ostrzał. Aby zapewnić nam bezpieczeństwo, wojsko zmieniło naszą trasę i punkt rozładunku. Znajdowaliśmy się ok. 6 km od linii frontu i przy wtórze artylerii opróżnialiśmy nasz transport.

Ogromne wrażenie zrobił na nas skład trumien przygotowanych dla poległych żołnierzy. Następnie zaopatrzyliśmy kościół i szpital w dary niezbędne do życia i przetrwania w czasie tej okrutnej wojny.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Hostomelu, Irpieniu, Buczy, i Borodiance gdzie rozdaliśmy mieszkańcom specjalnie przygotowane pakiety żywnościowe oraz Słowo Boże.

Ludzie bardzo przeżywają okrucieństwa „rosyjskich wyzwolicieli”, większość z nich straciła najbliższych.

Widzieliśmy ogrom zniszczeń po bombardowaniach, słuchaliśmy przerażających opowieści naszych ukraińskich przyjaciół. Były łzy rozpaczy i radości. Ogrom podziękowań błogosławieństw.

Jesteśmy zaszczyceni, że w tak trudnym czasie dla Ukrainy, możemy podzielić się dobrem z bliźnimi, którzy są w potrzebie.

Dzięki Bogu oraz wszystkim darczyńcom i sponsorom nasza kolejna misja powiodła się i została wykonana.

Dla „Słowa Polskiego” Rosslyn Szwec, 18 sierpnia 2022 r.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *