Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » Lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć

Lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć

Po tym, jak w przeciągu ostatnich dwóch lat, dzięki opublikowaniu dużej ilości materiałów informacyjnych i artykułów, wzrosło zainteresowanie winniczan prawdziwą historią największego parku miejskiego im. Gorkiego. Dziś już nie są rzadkością słowa, które można usłyszeć na ulicy: „a czy wiesz, że w parku był cmentarz?” albo „Moja babcia też przyznała się, że jej ojca zamordowało NKWD i zakopało na terenie winnickiego parku”.

Po opracowaniu ogromnej ilości dokumentów archiwalnych, wyników ekshumacji ofiar represji politycznych, którą przeprowadziły Niemcy w 1943 roku, winnickie organizacje społeczne, wśród których dużą aktywność prezentują także organizacje polskie, planują w najbliższej przyszłości zaproponować władzom miasta nadanie południowo-wschodniej części parku kultury im. Gorkiego specjalny status, który zabronił by przeprowadzać w tym miejscu imprezy rozrywkowe i pozwolił na uszanowanie wszystkich pochówków, które tutaj się znajdują.

Duży rezonans i ciekawość mieszkańców wzbudziło odsłonięcie pamiątkowych tablic na ostatniej ocalałej po zniszczonej przez komunistów polskiej nekropolii, kapliczce, znajdującej się na terenie tego samego parku a plakaty ze starymi zdjęciami cmentarza oraz mapy i zdjęcia zdewastowanych grobowców wywoływały czasem szok u przechodniów, którzy dowiadywali się, że pięć metrów dalej przez dziury w ziemi widać groby możliwie nawet ich babć czy pradziadków.

Te dwanaście plansz można było oglądać w pobliżu kapliczki z zamontowanymi na niej tablicami przez całą niedzielę 31 sierpnia do godziny 20.00. Nawet w trakcie demontażu ludzie podchodzili do nich i pytali, jak wyglądał kiedyś polski cmentarz w Winnicy, jakie były jego granice w odniesieniu do dzisiejszego terenu parku.

Publikujemy na łamach portalu polonijnego „Słowo Polskie” elektroniczną wersję plansz, poświęconych starej polskiej nekropolii w Winnicy. Za pomoc w tworzeniu plansz dziękujemy wspólnocie „Historia Winnicy” oraz winnickiemu chrześcijańskiemu studiu produkcyjnemu „Clara Studio”.

Redakcja

GK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *