Fot. narodna-pravda.ua
Niezależnie kto wygra II turę wyborów na prezydenta Ukrainy, przyszły szef państwa ukraińskiego ma naprawić błędy w zaniedbanych w ostatnich latach stosunkach z Polską — czytamy w artykule „Rozminować przeszłość” Ołeny Betlij, wykładowczyni historii w Akademii Kijowsko-Mohylańskiej, opublikowanym w tygodniku ukraińskim “Dzerkało Tyżnia”.
W artykule pani Ołena stwierdziła, że oddanie dialogu historycznego Ukraińskiemu Instytutowi Pamięci Narodowej stało się “fatalną pomyłką” i dodała, że w interesach Kijowa jest nie dopuścić do wzmocnienia pozycji antyukraińskich kół politycznych w przyszłym polskim parlamencie ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne.
“Bez Polski Ukraina nie będzie mogła ani wyjść ze strefy wpływów Rosji, ani wzmocnić pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej. By to osiągnąć Kijów powinien usłyszeć Warszawę, wyznaczyć priorytety swej polityki polskiej oraz wzmocnić jakościowo krąg ekspertów do spraw polskich” – według Betlij zadaniem nowego prezydenta Ukrainy będzie “rozminowanie przeszłości” w stosunkach z Polską, do czego potrzebna jest wola polityczna prezydenta Ukrainy, który powinien pokazać, że podstawą jego polityki zagranicznej nie są sympatie czy antypatie wobec jego odpowiednika w Polsce, lecz interesy państwowe – napisała.
Autorka artykułu jest przekonana, że Polska nadal będzie wspierała Ukrainę w jej dążeniu na Zachód, jednak uważa, że Kijów nie powinien nadużywać tego wsparcia i przyjmować go jako coś, co mu się należy.
Słowo Polskie za: wiadomosci.onet.pl, 8 kwietnia 2019 r.
