Jak przygotowują osoby niedosłyszące i głuche dla normalnego funkcjonowania w dzisiejszym społeczeństwie w ośrodku szkolno-wychowawczym im. gen. Stanisława Maczka w Bydgoszczy, zobaczyli przedstawiciele żytomierskiej delegacji w trakcie czerwcowej wizyty w województwie kujawsko-pomorskim.
Uczniowie tej polskiej szkoły nie tylko przygotowują się do pracy w zawodzie kucharza, specjalisty od naprawy komputerów oraz krawca czy krawczyni. Tacy, którzy za stanem zdrowia nie są zdolni do pracy, przechodzą specjalny dwuletni kurs rehabilitacyjny – jak obsługiwać sprzęt RTV i AGD, jak zachowywać się w miejscach publicznych oraz wykonywać nietrudne obliczenia finansowe.
W trakcie spotkań została podpisana umowa o współpracy pomiędzy dyrektorem zaprzyjaźnionej szkoły-internatu w Żytomierzu oraz Białeckim, dyrektorem wyżej wspomnianego ośrodka w Bydgoszczy.
W bydgoskim ośrodku uczą się dzieci oraz osoby dorosłe w wieku od 6 do 24 lat. System edukacji jest bardzo podobny do ogólnopaństwowego – 8 lat podstawówki, 3 lata gimnazjum oraz 2 lata liceum. Działalność szkoły w dużej mierze finansuje państwowa fundacja rehabilitacji osób niepełnosprawnych PFRON. Za pieniądze tej instytucji został zakupiony sprzęt do klas zwykłych i gabinetów specjalistycznych a także transport, dostosowany do obsługi osób z ograniczonymi możliwościami.
Przykład polskiego ośrodku w Bydgoszczy pokazuje, jak służy Polsce integracja do UE. Z każdym kolejnym przyjazdem, mieszkańcy Żytomierszczyzny coraz to bardziej przekonują się w potrzebie dołączenia do wspólnoty europejskiej. Integracja na poziomie zwykłych obywateli już dawno trwa, teraz przyszedł czas na głębokie reformowanie ukraińskich instytucji państwowych oraz decentralizację środków budżetowych.
Delegacji żytomierskiej podczas wizyty towarzyszył Ryszard Żukowski, tłumacz przy Kujawsko-Pomorskiej Izbie Handlowej, za co jemu oraz innym organizatorom wyjazdu goście z Polesia serdecznie dziękują.
Alina Zielińska
