W Radzie Najwyższej Ukrainy zarejestrowano projekt ustawy № 2483, odpowiednio do którego, ataki hakerów na państwowe informacyjne zasoby będą uważane za zagrożenie narodowemu bezpieczeństwu Ukrainy. O tym chodzi w projekcie ustawy o wprowadzeniu zmian do prawa Ukrainy „O podstawach narodowego bezpieczeństwa Ukrainy”, dotyczącego cybernetycznego bezpieczeństwa, tekst którego jest opublikowany na oficjalnej stronie internetowej parlamentu.
Zgodnie z projektem ustawy za zagrożenie narodowemu bezpieczeństwu może być uważane: użycie cyberprzestrzeni w celach terrorystycznych, użycie zasobów informacji, a także cyberprzestrzeni dla rozpowszechnienia kultu gwałtu, okrucieństwa, pornografii, propagandy separatyzmu według narodowych, językowych, religijnych i innymi oznak; rozgłaszanie informacji, która składa państwową albo inną przewidzianą prawem tajemnicę, a także służbowej i konfidencjonalnej informacji, skierowanej na zabezpieczenie potrzeb i narodowych interesów społeczeństwa i państwa.
Kryminalna odpowiedzialność za przestępstwa w internecie istnieje i teraz. Na przykład, za bezprawną ingerencję do funkcjonowania systemów komputerowych przewidziano do dwóch lata pozbawienia wolności. A za sprzedaż i rozpowszechnienie produkcji, która propaguje gwałt i okrucieństwo, – do trzech lat.
Według globalnego monitoringu, opracowanego przez niemieckiego operatora Deutsche Telekom, Ukraina jest na czwartym miejscu w świecie za ilością cyberatak. Takie przestępstwa w kraju często pozostają bezkarne.
Krystyna Bej
