Na ostatnim spotkaniu najbardziej uprzemysłowionych państw świata zdecydowano zmienić format ich współdziałania do G7, tym samym eliminując z grupy Federację Rosyjska na czas nieokreślony.
Takie sankcje zostały wprowadzone jako odpowiedź na rosyjską agresję na Krymie i będą trwały, póki „Rosja nie zmieni kursu”.
Tymczasem Putin nie zamierza wycofywać się z ukraińskiego półwyspu. Tysiące Krymczan w stanie euforii oblegają punkty wymiany paszportów na rosyjskie, a problemy z dostawami prądu i wizami traktują jak tymczasowe.
Redakcja, bwp
