W Aleksandrii (obw. kirowohradzki) ukraińska firma „Promkonwersja” zainwestowała 7 milionów hrywien (280 tys. USD) w pierwszą fabrykę paneli fotowoltaicznych na Ukrainie.
Pierwsza produkcja ma pojawić się już w lutym br. Po uzyskaniu wszystkich certyfikatów panele mogą być eksportowane do innych krajów Europy.
Główny inwestor – przedsiębiorca Serhij Kamińskij stawia na ogniwa organiczne a nie krzemowe, jak to robią inni producenci. – Przeanalizowaliśmy rynek i postanowiliśmy opracować nową technologię produkcji paneli słonecznych. Pracujemy nad kilkoma wariantami paneli, każda z nich ma swoje plusy i minusy.
Dzięki naszej ekipie naukowców, których zapraszaliśmy z uczelni i instytucji naukowych na całej Ukrainie, przy fabryce powstanie także zaawansowane laboratorium badawcze. Dzięki temu planujemy zmienić stereotypowe podejście do Ukrainy, jako wyłącznie „sprzedawcy surowców”. Typowy krzemowy panel, po 15 latach podlega utylizacji, nasze będą przyjazne dla środowiska – mówi Sergiusz.
Aleksandryjscy naukowcy stawiają wyłącznie na własne surowce, i podzespoły rodzimej produkcji. W pierwszej fazie pracy fabryki z produkcji paneli słonecznych zatrudniono 25 osób. W przyszłości ich ilość ma znacznie wzrosnąć.
Wartość jednego panela fotowoltaicznego ukraińskiej produkcji wyniesie ok. 150 USD. Jak twierdzi inwestor, fabryka już cieszy się potokiem zamówień na cztery lata do przodu. W większości – to hurtowe zamówienia od elektrowni ale są także od osób fizycznych.
Słowo Polskie, 19.01.16 r.
