Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » Ta wyjątkowa wigilijna noc

Ta wyjątkowa wigilijna noc

Wtorkowy wieczór obdarzył mieszkańców Podola, jak i innych wiernych kościoła rzymskokatolickiego na całym świecie wspaniałą możliwością spędzenia wspólnie czasu za wigilijnym stołem, połamania się opłatkiem, przywitania pierwszej gwiazdy, zwiastującej, jak i 2013 lat temu, narodzenie Jezusa. Po wigilii do wszystkich czterech kościołów parafialnych w Winnicy pośpieszyli wierni, by, jak co roku uczestniczyć w Pasterce – jednej z najważniejszych uroczystości świątecznej w kościele polskim.

Tradycyjnie dla Winnicy najwięcej ludzi zebrało się na pasterkach w kościele kapucynów. Tutaj o 20.00, 21.30 oraz o północy, w pięknie udekorowanej choinkami oraz szopką świątyni, odbyły się Eucharystie z udziałem dzieci, członków wspólnot neokatechumenalnych, przedstawicieli KG RP oraz członków polskich organizacji społecznych i parafian.

Najwytrwalsi przybyli na tą najpóźniejszą pasterkę, która zaczęła się o północy i tradycyjnie może nazywać się prawdziwą Mszą bożonarodzeniową. Wspaniała rodzinna atmosfera, przywitanie księdza tradycyjnym ukraińskim przywitaniem „Hrystos Narodywsia. Sławimo jogo!”, dobrze znane kolędy towarzyszyły Mszy, która trwała prawie dwie godziny.

Brat Sergiusz OFM Cap swoje dwudziestominutowe kazanie poświęcił przyjęciu radości, która daje nowo narodzony Chrystus w ubogiej stajence.

– Jezus urodził się w szopce, niegodnej Boga, Święta Rodzina nie mogła znaleźć lepszego miejsca na nocleg, bowiem nikt z mieszkańców Betlejem nie chciał ich przyjąć. Do zimnej i twardej słomy, na której leżał Syn Boży są podobne nasze serca. Ale radość Adwentu jest w tym, że nie zważając na wszystkie przeszkody, Bóg jednak przychodzi. Poprzez święta Bożego Narodzenia odrywamy się od naszych codziennych trosk i problemów. Jeżeli Chrystus by się nie narodził, to nie mielibyśmy  tej Radości i wszystkie nasze grzechy, które gromadzą się z roku na rok ciążyłyby nad naszym życiem bez możliwości i szansy na Życie Wieczne – tymi słowami zakończył homilię br. Sergiusz.

Kilkaset osób, które przystąpiły do Komunii św., są świadectwem dobrego przygotowania się katolików Podola do Świąt Bożego Narodzenia. Roraty, wigilia, pasterka – te proste słowa mają ogromne znaczenie dla wiernych, dziadkowie i rodzice, którzy przez ponad 70 lat musieli potajemnie przekazywać dzisiejszemu pokoleniu wiarę w Boga. Dzisiejszy kościół rzymskokatolicki na Ukrainie jest, w odróżnieniu od europejskiego, prawdziwym świadectwem żywej Wiary, nie skrępowanej sidłami konserwatyzmu i „naturalnej” religijności.

Red, zdjęcia z polskiej pasterki udostępnił Jurii Basiuk (www.vinnitsa.info), bwp

Zdjęcia z polskiej pasterki  w kościele kapucynów 24.12.2013 r.

{morfeo 490}

Zdjęcia z nocnej pasterki

{morfeo 491}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *