W dniu 9 września w Domu Polskim w Barze odbył się Trzeci Polski Salon Muzyczno – Literacki: „Rodzinna herbatka”.
Imprezę zorganizowano w godzinach dopołudniowych, przy filiżance porannej herbaty, z udziałem władz miasta i gości z miast partnerskich Baru – Kwidzyna i Rybnika , którzy przyjechali z okazji odbywających się Dni Miasta Bar połączonych z 18 rocznicą nawiązania przyjacielskich kontaktów między barskimi i rybnickimi rodzinami, dzięki czemu dzieci z Baru miały wielokrotnie okazję wypoczywać w Polsce otoczone serdeczną opieką rybnickich rodzin.
Inicjatorem tego przedsięwzięcia było rybnickie Stowarzyszenie „Auxilium Familiare”(Pomoc Rodzinie), działające do dziś pod nazwą „Rybnik – Europa”. Zawarte przed osiemnastu laty przyjażnie trwają, w niektórych przypadkach, do dnia dzisiejszego.
Tytuł Salonu Muzyczno – Literackiego nie był więc wybrany przypadkowo. Odzwierciedlał rodzinny charakter spotkania, którego kluczowym momentem były wspomnienia dotyczące rybnicko-barskich kontaktów przeplatane występami artystów. Mieliśmy okazję usłyszeć porywające tanga w wykonaniu duetu skrzypaczek, popisy chórzystów, piękną recytację i występ nowo powstałego kwartetu wokalnego „Rezonans”. Wszystko to okraszone dowcipnymi „tekstami” konferansjera.
Tegoroczne spotkanie przebiegało w wyjątkowo miłej i serdecznej atmosferze i zaowocowało nowymi projektami pod adresem dzieci i młodzieży, które – miejmy nadzieję – zostaną zrealizowane w najbliższych latach.
Małgorzata Michalska, nauczycielka języka polskiego, oddelegowana do pracy na Ukrainie przez ORPEG, 22.10.17 r.
lp
Bar ma swój „Dom Polski”, a Lwów nie ma. Jak to się stało? We Lwowie są dwie polskie szkoły. A Ukraińcy w Polsce mają swoje szkoły i ogromne pieniądze płyną na ukraińskie organizacje podczas gdy Ukraina niewiele daje na polską oświatę i kulturę na jej terenie. Kiedy nastąpi równowaga???