Karą grzywny ukarał białoruski wymiar sprawiedliwości dwóch działaczy społecznych z Grodna Edwarda Dmuchowskiego i Wiktora Sazonowa za manifestację upamiętniającą Powstanie Styczniowie przy pomniku jednego z przywódców tego zrywu niepodległościowego Konstantego Kalinowskiego w Swisłoczy, uważanego za bohatera narodowego Polski, Litwy oraz Białorusi (przez opozycję).
Posiedzenie sądu, które odbyło się 3 grudnia zobligowało białoruskich patriotów do zapłacenia prawie 200 USD grzywny, za to, że niby podczas „nielegalnej manifestacji używali zakazanych symboli” – czyli biało-czerwono-białe flagi, które przed wybraniem byłego funkcjonariusza KGB i komunisty Łukaszenki na stanowisko prezydenta, miały status flag państwowych.
W charakterze świadków na procesie wystąpiło trzech białoruskich milicjantów. Poświadczyli oni udział Dmuchowskiego i Sazonowa w nielegalnej manifestacji. Nie zważając na brak odpowiednich kompetencji, białoruski sąd uznał tych funkcjonariuszy za „ekspertów od oceniania” czy zasługuje flaga narodowa Białorusi na miano „symbolu zakazanego”. Żadna z próśb oskarżonych nie była wzięta do uwagi przez sąd.
Wiktor Sazonow i Edward Dmuchowski są znani w grodzieńskim środowisku, także wśród Polaków Grodna, jako patrioci Białorusi, darzący dużą sympatią Polskę i Polaków, również tych, należących do nieuznawanego przez reżim białoruski Związku Polaków na Białorusi. W okresie, kiedy ZPB musiał walczyć o przetrwanie, Wiktor Sazonow i Edward Dmuchowski aktywnie wspierali Związek, organizują akcje solidarności z prześladowanymi na Białorusi Polakami ze strony środowisk białoruskich.
Słowo Polskie, na podstawie informacji, Znadniemna.pl, zdjęcia: Racyja, 03.12.15 r.
Więcej na temat: Bohaterowie spod Mińkowiec doczekali się upamiętnienia; Po 152 latach doczekali się upamiętnienia; O Powstaniu Styczniowynm teraz można dowiedzieć się także w ukraińskiej stolicy; Rok 1863. Oni walczyli za naszą wolność na naszej ziemi
Wiec w Swisłoczy przy pomniku Konstantego Kalinowskiego, który odbył się 31 października
Edward Dmuchowski i Wiktor Sazonow, skazani przez białoruski sąd na karę grzywny za trzymanie podczas manifestacji biało-czerwono-białej flagi
