Delegacja naukowa na czele z byłym prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką odwiedziła rumuński Galaz, gdzie, jak twierdzą dokumenty historyczne, w miejscu byłej cerkwi Świętego Jerzego pochowano hetmana Iwana Mazepę.
– O Mazepie w Rumunii wiedzą znacznie więcej, niż na Ukrainie. Po jego śmierci w Galazu pojawiła się ulica na jego cześć, do dziś w tym mieście istnieją dzielnice Mazepa I i Mazepa II. Nawet w 1946 roku w miejscowej cerkwi ukraińskiego hetmana wspominano jako dobroczyńcę, który składał hojne datki na świątynię – zaznaczył Teofil Rendiuk, jeden z historyków, którzy badali prawdopodobne miejsce, gdzie znajduje się krypta z ciałem znanego Ukraińca.
Rendiuk twierdzi, że zna z dokładnością do jednego metra lokację, gdzie znajduje się ciało Mazepy. – To w Galazu, niedaleko ściany zwyczajnego bloku mieszkalnego, który stoi w miejscu dawnej cerkwi – mówił naukowiec, zaznaczając jednocześnie, że ciało hetmana przenoszono z miejsca na miejsce osiem razy i nie ma pewności, co znajduje się w gałackiej ziemi.
Jest pomysł by prochy jednego z najbardziej nielubianych przez Rosję ukraińskich działaczy historycznych przenieść do byłej kozackiej stolicy – Baturyna na Ukrainie. Żeby tego dokonać, trzeba zrealizować kosztowne prace ekshumacyjne i uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia od lokalnych rumuńskich władz.
Słowo Polskie, 19.10.17 r.
lp
