Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » Podwójna radość w winnickiej parafii

Podwójna radość w winnickiej parafii

– Wykonało się! – pod koniec Rezurekcji proboszcz parafii pw. Ducha Świętego Sergiusz Tobert przypomniał te słowa Jezusa, nawiązując do zakończenia pierwszej Mszy w nowym kościele, który w krótkim czasie ma zamienić małą i ciasną kaplice parafialną.

O 21.00 w winnickiej parafii na Wiszence odbyła się podwójna uroczystość – Liturgia Wigilii Paschalnej oraz pierwsza Msza w nowej świątyni, która po ukończeniu powinna stać się jednym z największych kościołów rzymskokatolickich w obwodzie winnickim. Dzieci, młodzież, ich rodzice, babcie, dziadkowie oraz duchowieństwo licznie tutaj przybyli by świętować najważniejszą datę w kalendarzu dla każdego chrześcijanina – Święto Zmartwychwstania Pańskiego.

Liturgia tego wieczoru składała się z ośmiu czytań z Pisma Świętego, licznych psalmów responsoryjnych oraz pięknego kazania, wygłoszonego przez ks. Toberta, które on zakończył gromkim: „Chrystus Zmartwychwstał!”.

Podczas Mszy wszyscy wzięli udział w odnowieniu przyrzeczeń Chrztu. Cała Liturgia była bardzo niezwykła – w śnieżno białej półokrągłej sali dolnego kościoła nawet dźwięk pieśni brzmiał inaczej. Akustyka mocno różniła się od tej, do której przez lata przyzwyczajali się parafianie kościoła pw. Ducha Świętego.

Po Mszy proboszcz serdecznie podziękował obecnym za pomoc w przygotowaniu uroczystości – ministrantom, chórowi oraz wiernym, w wielkiej mierze dzięki datkom których mógł powstać tak wspaniały kościół.

Mamy jeszcze dużo pracy przed sobą – mówił o. Sergiusz. – Musimy pojutrze znów wrócić do naszej małej kapliczki by dać możliwość robotnikom dokończyć prace w tym kościele. Mamy nadzieję, że już wkrótce przeniesiemy się tu na stałe.

Przed początkiem Mszy wiernych kościoła na Wiszence odwiedziła delegacja, składająca się z przedstawicieli władz miasta i obwodu. Przewodniczący Rady Obwodowej Serhij Swytko przywitał chrześcijan obrządku zachodniego z Świętem Wielkanocy i życzył im pokoju, rodzinnego szczęścia i Bożej opatrzności.

Jeszcze dziś rano poświęciłam pokarm wielkanocny w naszej starej kapliczce. A już wieczorem byłam bardzo zdumiona, gdy wzięłam udział w Mszy rezurekcyjnej w nowym pięknym kościele – dzieliła się zachwytem po uroczystości jedna ze starszych parafianek.

Z Bożą pomocą i przy wsparciu zwykłych ludzi nawet najtrudniejsze zadania są możliwe do pokonania.

Słowo Polskie, zdjęcia: Olena Kaczurowska, 05.04.15 r.

 


{morfeo 798}

{youtube}sTQ6xemJffg{/youtube}