Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Stosunki polsko-ukraińskie » Na polskie szkolnictwo na Ukrainie czekają poważne zmiany

Na polskie szkolnictwo na Ukrainie czekają poważne zmiany

W drugiej połowie października na Ukrainie, tak samo, jak i w Polsce, obchodzono Dzień Edukacji Narodowej, kojarzony w tym kraju z Dniem Nauczyciela Języka Polskiego.

Miniony rok szkolny 2014/2015 był rokiem realizacji projektu edukacyjnego „Biało-czerwone ABC. Program wspierania oświaty polskiej na Ukrainie”, zainicjowanego przez Fundację „Wolność i Demokracja”. Ten program jest adresowany w dużej mierze do Polaków, mieszkających na Ukrainie, nie zależnie od wieku, uczących się języka swoich przodków. Wielu z nauczycieli doświadczyło walorów tego projektu, mianowicie wsparcia merytorycznego i finansowego szkół oraz punktów nauczania działających na Ukrainie. Warto podziękować Fundacji a szczególnie tym osobom, którzy kontaktowali z nauczycielami na co dzień i mobilizowali polonistów oraz dyrektorów szkółek do działalności – Lilii Luboniewicz, Julii Sawieliewej oraz prezesowi Michałowi Dworczykowi.

Zamierzonym efektem tego projektu jest podwyższenie poziomu nauczania języka polskiego oraz wiedzy o Polsce wśród mniejszości polskiej i nie tylko. Ta pomoc i to wsparcie nabiera cech długofalowego transparentnego systemu pomocy dla oświaty polskojęzycznej, która ma służyć zachowaniu tożsamości narodowej. W tym celu została podjęta także inicjatywa opracowania Strategii

Rozwoju Oświaty Polskiej na Ukrainie przez Fundację Wolność i Demokracja i partnerów na Ukrainie.

Cytat z tekstu Strategii:
Główną przesłanką sporządzenia Strategii jest określenie nowych kierunków rozwoju szkół i placówek z nauczanym językiem polskim, instrumentów finansowych i zarządzania ich realizacją oraz stworzenie nowej jakości partycypacji społecznej przy realizacji tego dokumentu. Powszechnie wiadomo, iż największymi skupiskami Polaków na Ukrainie są obwody: żytomierski, chmielnicki, lwowski,.. Według danych Ministerstwa Edukacji Ukrainy, Centrum Metodycznego Języka i Kultury Polskiej w Drohobyczu, a także placówek konsularnych na Ukrainie, języka polskiego uczy się około 25 000 osób.

Dlatego edukacja polska odgrywa tu bardzo ważną rolę, chociaż ma taką specyfikę – istnieje w różnych formach nauczania (kółka, kursy, szkoły sobotnie, szkółki niedzielne, zajęcia pozalekcyjne, język polski jako obcy, język polski jako język mniejszości narodowej, jeżyk polski z rozszerzonym nauczaniem w szkołach publicznych,szkoły z polskim językiem nauczania, lektoraty, wydziały). Zasadniczym problemem polskiej oświaty na Ukrainie jest brak całościowego nadzoru nad szkolnictwem polskim zarówno ze strony instytucji ukraińskich, jak również polskich. Dowodem tego było brak zebranych w jednym miejscu informacji nt. liczby miejsc nauczania polskiego, liczby uczniów, nauczycieli, ponadto brak monitoringu działania punktów nauczania języka polskiego. Jeśli wziąć pod uwagę, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat Polska za pośrednictwem organizacji pozarządowych zainwestowała w budowę i remonty samych szkół stacjonarnych dość dużo pieniędzy. Uzasadnionym jest oczekiwanie, aby instytucje polskie dysponowały szczegółową wiedzą na temat oświaty polskiej na Ukrainie, (jakości nauczania, treści nauczania, ilości godzin języka polskiego, etc).

Właśnie w tym celu w roku 2014 Fundacja „Wolność i Demokracja” przy pomocy wyznaczonych konsultantów wspólnie z Studium Europy Wschodniej prowadziła monitoring nauczania języka polskiego w placówkach oświatowych. To były konsultacje i wizytacje w celu monitorowania, przede wszystkim, spełniania warunków do nauki języka polskiego przez punkty nauczania języka polskiego na Ukrainie.

Testowanie osiągnięć uczniów odbywało się w aspekcie koncepcji koordynacji polonistycznego kształcenia językowo-kulturowego za granicą opracowanego przez Jerzego Kowalewskiego. Mimo tych bezpośrednich wizytacji placówki oświatowe były zaangażowane w konkursy edukacyjno-patriotyczne: napisanie dwóch Dyktand polskich na Ukrainie: Ja piszę, Ty piszesz, My piszemy po polsku (wzięło w nich udział ponad 4000 tys. uczestników), konkursu finałowego „Czy znam Polskę?” oraz olimpiady. Mówiąc o konkursach warto prosić polskie instytucje i konsulaty o wspieranie zwycięzców, finalistów, laureatów w tych konkursach i udzielać im pomocy w uzyskaniu wiz, dofinansowywać podróże do Polski, pomagać w wyrabianiu dokumentów na Ukrainie. Ponadto część nauczycieli została zaangażowana do pracy w warsztatach metodycznych w celu opracowania zasad funkcjonowania polskich szkół sobotnich i punktów nauczania.

Monitorowanie punktów nauczania języka polskiego, które uczestniczą w projekcie, będzie trwać nadal: – Strategia na lata 2016-2020 podlegać będzie systemowi monitoringu i ewaluacji powiązanego z systemem wdrażania. Osiągnięcie wyznaczonych w Strategii celów uwarunkowane jest dobrym monitoringiem, w tym ilością i jakością informacji, które uzyskiwane będą przyjętymi procedurami monitoringowymi. Wdrażanie Strategii będzie się odbywać poprzez programy wspomagające kierowane z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Edukacji Narodowej – fragment tekstu Strategii.

Podstawowe uwagi, które wywnioskowano podczas wizytacji, które trzeba będzie uwzględnić w funkcjonowaniu placówek oświatowych: to brak symboliki polskiej, brak oznaczeń – co to za sala w której odbywa się nauczanie jeżyka polskiego, brak planu organizacji roku szkolnego, brak dokumentacji szkolnej, w niektórych placówkach podręczniki używane przez nauczycieli nie pasują do potrzeb kształcenia dzieci.

Monitorowanie służy nie tyle do wykrycia problemów ale przede wszystkim do poprawienia struktury organizacyjnej szkolnictwa polskiego bo trudno będzie mówić o dobrym systemie oceniania i egzaminowania oraz o konkursach, o Olimpiadzie LiJP, które realizują ważne cele i zadania. Wszystkie konkursy i olimpiady powinny być usystematyzowane, według takiego schematu – lokalna, okręgowa, ogólnoukraińska. Chodzi tu o wsparcie finansowe i systematyczne obserwowanie zmian zachodzących w ramach poszczególnych programów dofinansowanych przez MSZ.

Również niektóre szkoły sobotnio- niedzielne i punkty nauczania języka polskiego nie posiadają uregulowania prawnego, szczególnie tam, gdzie działają przy stowarzyszeniach lub przy kościele. Często są to inicjatywy społeczne, nie mające określonego statusu.

Oczywiście, że będą zmiany w dokształcaniu nauczycieli, bedzie doradztwo, które jeszcze nie jest znane na Ukrainie, będą wzbogacone kontakty punktów nauczania języka polskiego z Polską, będą promowane przygotowania nauczycieli do nauki języka polskiego na Ukrainie. Mają powstać centra wspierania polskich placówek oświatowych, promocji języka polskiego w każdym okręgu konsularnym (filie). Zachodzą poważne zmiany a my będziemy uczestnikami i wykonawcami tych zmian…

Z tekstu wystąpienia Julii Sierkowej podczas uroczystości z okazji Dnia Nauczyciela Języka Polskiego w Winnicy, 20.10.15 r.