Zorganizowane Komitety Oporu Dyktaturze zebrały w Chersonie i Ługańsku 17 tysięcy podpisów poparcia byłej pani premier Julii Tymoszenko i sprzeciwu społeczności politycznym represjom na Ukrainie.
Prypomnimy, że 5 sierpnia Julia Tymoszenko została zaaresztowana podczas posiedzenia sądu w sprawie jej umów gazowych z Rosją pod zarzutem przeszkadzania pracy sędziego.
Przez opozycję ten areszt został odebrany jako akt politycznej represji, bowiem według słów jednego z jej liderów nie ma wystarczających dowodów na to, że Tymoszenko coś zrobiła nie tak przy podpisywaniu umowy z Putinem w grudniu 2009 roku, a pomieszczenie ją do izolatora śledczego, który na Ukrainie niczym nie różni się od więzienia, jest eliminowaniem byłej premier z życia politycznego na Ukrainie.
Luki w ukraińskim sądownictwie pozwalają utrzymywać każdego obywatela Ukrainy w SIZO przez nieograniczony czas, tak np były minister spraw wewnętrznych Jurij Łucenko już od ponad pół roku znajduje się w SIZO, a sąd w jego sprawie cały czas odracza posiedzenia i poszukuje nowych świadków by ciągnąć czas.
Kraje Zachodu stanowczo osądziły areszt Julii Tymoszenko i wymagają od prezydenta Janukowicza by zaprzestał mścić się byłej konkurentce za fotel prezydencki i uwolnił ją z SIZO.
Ukraińska inteligencja, przedstawiciele Kościołów, w tym i Katolickiego oraz młodzież też zaapelowały do sędziego, który prowadzi sprawę Tymoszenko, by uwolnił ją z SIZO.
