W połowie października w miasteczku Wołodarsk Wołyński odbył się X Festiwal dziecięcej twórczości «Bo świat – to my». Organizatorem festiwalu wystąpiła Żanna Szyszkina – prezes polskiej społecznej organizacji Wołodarska Wołyńskiego.
Już od 10 lat festiwal odkrywa nowe talenty, daje możliwość wykazać się umiejętnościami w rozmaitych konkursach: zdjęciowym, sportowym, tanecznym, wokalnym oraz literackim. Ten rok nie stał się wyjątkiem. W festiwalu uczestniczyło ponad 600 dzieci. Do wzięcia udziału w festiwalu zaproszono zespoły z Nowej Borowej, Irszańska, Rużyna, Wołodarska-Wołyńskiego. „Gwoździem” programu został zespół z miasta Koziatyn – «Podolski kwiat».
10 lat wytrwalej pracy doprowadziły organizatorów festiwalu do pierwszego prawdziwego jubileuszu. Za ten termin pojawiło się wiele zwolenników, co świadczy o wysokim poziomie profesjonalizmu i twórczego zaparcia. W pierwszych latach festiwal zaczynał tylko z wykonania piosenek i oraz recytowania wierszy, później dołączyły dzieci, którzy rysują, zajmują się rękodzielnictwem, robieniem zdjęńć, tańcami. W ostatnich trzech latach do festiwalu dołączyli się również sportowcy. W tym roku przez cały tydzień odbywały się zawody sportowe ( z 1 po 5 października). W zawodach pod flagą festiwalu uczestniczyli siatkarze, koszykarze, piłkarze, zwolennicy ping ponga, sportowej aerobiki z różnych szkół powiatu.
8 i 9 października odbywały się konkursowe przesłuchania (piosenka, taniec, wiersz, literacka robota, taneczny aerobik).
Uroczystość otwarcia festiwalu rozpoczęła się w miejscowej rejonowej administracji, gdzie przybył także Generalny Konsul KG RP w Winnicy Krzysztof Świderek. On zaznaczył, że już po raz trzeci odwiedza festiwal, i zawsze otrzymuje niezapomniane wrażenia: «To bardzo szlachetna i ważna sprawa – nadać możliwość młodym zespołom przedstawić swoją twórczość, przecież wiele z nich może zostać później znanymi artystami».
Szczere słowa powitania skierowały do uczestników oraz organizatorów przewodniczący rejonowej rady Adolf Suligan i burmistrz miasta Helena Onofrijuk.
Po zakończeniu części oficjalnej, ksiądz kapelan Żytomierskiego Katedralnego Kościoła Św. Sofii Jarosław Giżycki odprawił świąteczną Mszę, udzieliwszy na koniec Bożego błogosławieństwa wszystkim obecnym.
Koncert w przepełnionym Domu Kultury rozpoczęto z występu uczniów z Irszańskej Szkoły Sztuki. Suworowa Daria wykonała kompozycję «Moja piosenka», grając na fortepianie. Na pewno pozostanie w pamięci widzów występ zespołu «Amelians», w którym małe dziewczynki w kostiumach cukierków wykonały śliczny taniec. W jakimś momencie wydawało się, że to rzeczywiście są tańczące cukierki. Fejerycznie zaprezentowali się konkursowicze z Nowej Borowej. Chłopaki w gangsterskich kostiumach wykonali numer w stylu Retro a zespół «Róży Marii» urzekły widzów swoimi głosami, skierowanymi w piosence do Matki Boskiej.
Oczywiście szczególną sympatią cieszył się zespół gospodarzy z Wołodarska-Wołyńskiego – «Kolorowe ptaszki», kierownikami którego są organizatorzy festiwalu Oleg i Żanna Szyszkiny (miejscowi między sobą żartem nazywają ten zespół «Kolorowe szyszki»).
Odkryciem festiwalu stali się goście z Koziatyna – zespół «Podolski kwiat», który przedstawiły cały koncertowy program, złożony ze znanych i lubianych przez dzieci piosenek. Wszystkich uczestników odznaczono dyplomami i upominkami, listy podziękowania otrzymali wszyscy poważni goście festiwalu oraz kierownicy zespołów.
Podczas festiwalu wystąpił również narodowy artysta Ukrainy, urodzony na Wołodarszczyznie – Jurij Gradowski, z piosenką «Było tak».
Ostatnią w festiwalu zabrzmiała znana piosenka, którą już zdążyli pokochać ludzie z całej Żytomierszczyzny, piosenka, którą razem wykonali wszyscy uczestnicy festiwalu i widzowie na sali, – «Hej, sokoły!». Pod jej głośne brzmienie uczestnicy pożegnali się z widzami z nadzieją, że w następnym roku znów spotkają się wspólnie w Wołodarsku Wołyńskim.
Tetiana Denisewicz
Zdjęcia z festiwalu
{morfeo 203}
