Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Żytomierski » Zimowa bajka w Berdyczowie

Zimowa bajka w Berdyczowie

Na przełomie pierwszej i drugiej dekady stycznia teatr „Notes de vita” zaprezentował na sali Świętej Teresy w berdyczowskim Sanktuarium Maryjnym „Zimową bajkę dla dzieci” w reżyserii Witalija Wojciechowskiego. Pieczę nad całym projektem sprawowała s. Nina Tatarczuk CST.

W rolach głównych wystąpili: Gwiazdeczka, Nastolatek i jego wierny sługa Nietoperz, Kot Bazyli, Lisa Anfisa, Siostrzyczka Olena, Braciszek Iwanko oraz wiele innych bajecznych personaży, w które wcieliła się berdyczowska młodzież, odkrywając własne talenty artystyczne.

…Nastolatek przygotowuje się do egzaminu. Dzwoni do niego mama z pracy. Jedyne, co ją interesuje, to czy syn nie zapomni czapki, kiedy wyjdzie na ulicę? Młody chłopak bierze książkę do ręki… za kilka godzin Święto Bożego Narodzenia. Nagle nastolatek wpada na pomysł, że święto może się nie odbyć, jeżeli ktoś ukradnie Gwiazdę, prowadzącą do Jezusa…

Nietoperz kradnie Gwiazdę, na scenie pojawiają się Olenka i Iwanko, którzy postanowili dowiedzieć się, do Kogo miała ona zaprowadzić…

Po licznych emocjach, przeżyciach i staraniach bohaterów przedstawienie serce nastolatka jednak topnieje pod działaniem dobrych intencji. Chłopak zmienia szaty i razem ze wszystkimi innymi aktorami radośnie skacze, wielbiąc Dzieciątko Jezus.

„Zimowa bajka” wyglądała jak wesoły karnawał. Widzowie, większość z których – to rówieśnicy aktorów, „wspierali” dramatyczną akcję z obrony Gwiazdki, przenikając się dogłębnie rozwojem wydarzeń.

Wspaniałe show z elementami ewangelizacji najlepiej rozumieli ci, kto we własnych rodzinach dowiedział się o sensie Bożego Narodzenia, bez którego nie byłoby Zmartwychwstania i nadziei na Życie Wieczne.

Berdyczowskie przedstawienie przypominało opowieści Tolkiena, tworzone na przełomie XIX i XX w. Bajki w stylu „złotych legend” i fantasy są nadal popularne, nie zważając na dobę Internetu i Youtube.

Warto wspomnieć, że podczas prezentacji „Zimowej bajki dla dzieci” nie zabrakło gier i zabaw, w których chętnie uczestniczyli zarówno rodzice, jak i dzieci oraz pięknych kolorowych strojów.

Leon Mały, zdjęcia: Mirosława Rudnicka, Teatr „Notes de vita”, 22.01.16 r.


{morfeo 1102}

{youtube}{/youtube}