Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Stosunki polsko-ukraińskie » Wizyta w Warszawie i w Łodzi przedstawicieli NGO i samorządów lokalnych z Winnicy

Wizyta w Warszawie i w Łodzi przedstawicieli NGO i samorządów lokalnych z Winnicy

W dniach 19-25 września grupa przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz Winnickiej Rady Miejskiej i Obwodowej odwiedziła Warszawę i Łódź w celu przejęcia doświadczenia w zakresie współpracy między samorządami i organizacjami społecznymi.

W ramach wizyty studyjnej odbyły się spotkania z pracownikami samorządów, zarówno jak i organizacji pozarządowych, dzięki czemu można było usłyszeć opinię każdej ze stron w sprawie współpracy tych dwóch sektorów.

Wymiana doświadczeń rozpoczęła się od wizyty w Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy. W sumie w Warszawie działa około 10 tysięcy organizacji społecznych, z nich 8 tysięcy aktywnie. Normy działalności organizacji pozarządowych oraz ich zaangażowanie we współpracę z samorządami lokalnymi zapisane są w polskim prawie. Współpraca ta może wyrażać się w dwóch formach: wsparcie finansowe i merytoryczne. Jeżeli chodzi o to drugie, jest to pomoc w opracowaniu projektów, udzielenia lokali, będących własnością miasta.

Kolejnym punktem wizyty było Laboratorium Innowacji Społecznych „Stocznia”, powołane dla określenia krytycznych problemów życia społecznego w Polsce oraz poszukiwania i szerzenia skutecznych, innowacyjnych rozwiązań, opartych na metodach udziału mieszkańców w rozwiązywaniu istniejących problemów.

„Stocznia” zajmuje się również sprawą budżetu społecznego. W Warszawie można głosować na projekty oraz składać własne dzieciom od 13 roku życia. Argumentem jest to, że jeżeli człowiek napisał godny uwagi projekt i na niego zagłosowała społeczność, to wcale nie ma różnicy ile ma lat.

Zauważmy, że każde miasto stołeczne stara się być liderem we wdrożeniu i rozwoju nowych form dialogu pomiędzy władzami i mieszkańcami. Warszawa nie jest wyjątkiem w tej dziedzinie i dzięki owocnej współpracy organizacji pozarządowych i władz nie jeden udany projekt wprowadzono w życie.

Zupełnie co innego to mniejsze miasta. Organizatorzy wizyty chcieli pokazać przedstawicielom z Winnicy przykład skutecznej współpracy władz i organizacji społecznych w Łodzi. Warto powiedzieć, że Łódź w stosunku do Warszawy pod względem wielkości jest prawie taka sama jak i Winnica do Kijowa.

W Łodzi program pobytu Podolan rozpoczął się od prelekcji Elżbiety Płaszczyk, prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej w Łodzi. Dzięki jej wystąpieniu przedstawiciele z Winnicczyzny lepiej zrozumieli podstawy decentralizacji w Polsce. W Polsce funkcjonują trzy poziomy władz samorządowych: województwo, powiaty, gminy. Nie ma hierarchii pomiędzy tymi szczeblami. Działalność prowadzona jest na podstawie umowy. Rząd nie wtrąca się w sprawy samorządów. Jedynym obszarem, gdzie zaangażowana jest władza centralna, jest kontrola prowadzenia działalności zgodnie z prawem.

Następnym punktem wizyty gości z Winnicy było odwiedzenie Rady Miejskiej w Łodzi i Sejmiku Wojewódzkiego.

Przedstawiciele tych struktur jeszcze raz podkreślili, że w Polsce jest ustawa, która określa działalność organizacji pozarządowych. Ponadto są przepisy, które mówią o tym, że samorządy lokalne zobowiązane są do współpracy z organizacjami pozarządowymi.

Generalnie polscy urzędnicy mówią, że od czasu do czasu delegują organizacjom pozarządowym szereg zadań. Mogą to być różnego rodzaju sondaże lub organizacja przedsięwzięć, gdyż organizacje społeczne mogą z tym sobie poradzić o wiele lepiej, szybciej i taniej.

Najciekawszym odkryciem współpracy samorządów i organizacji w Łodzi było odwiedzenie dwóch ciekawych przestrzeni artystycznych „OFF Piotrkowska” i „Art-inkubator”. W XIX w. Łódź była potężnym miastem przemysłowym, specjalizującym się na włókiennictwie. To miasto wówczas liczyło około 400 zakładów włókienniczych, które za czasów ZSRS zostały zmonopolizowane. Po rozpadzie Związku Radzieckiego wszystkie zbankrutowały. Aby dać tym budynkom drugie życie jedna z organizacji społecznych Łodzi opracowała własny projekt, który zwyciężył w konkursie. W ten sposób powstały dwa obiekty, gdzie organizacje społeczne realizują projekty kulturowe – spektakle, pokazy mody, wystawy, prezentacje. Są także miejsca biurowe dla młodych przedsiębiorców z dziedzin kreatywnych, m. in.: projektantów odzieży i wnętrz, architektów, reżyserów, malarzy, którzy wynajmują lokale na korzystnych warunkach. Budynki są w posiadaniu urzędu Łodzi, który finansuje ich utrzymanie, organizacje społeczne zaś zajmują się rozwojem kultury.

Nie warto jednak żywić złudzeń, że w Łodzi zawsze wszystko układało się idealnie. Jak mówią miejscowi mieszkańcy, Łódź 5 lat temu i teraz – to różne miasta. Bankructwo przedsiębiorstw, obojętność władz do potrzeb mieszkańców – są to cechy charakterystyczne dla Łodzi sprzed 5 lat. Ale jak powiedział Hubert Barański, prezes Fundacji „Fenomen”: Główny przepis na skuteczne zmiany – to wytrwałość. Jeżeli przedstawiciele społeczności chodzą na posiedzenia komisji, wypowiadają swoje zdanie i zmuszają władze pracować. Obecnie dzięki aktywnej pracy mieszkańców i organizacji pozarządowych Łódź przypomina miasto, które wychodzi ze stanu zaniedbania i wzmacnia swój status najbardziej kreatywnego miasta w Polsce.

Uczestnicy delegacji w ciągu tygodniowej wizyty do Polski odwiedzili Centrum Konsultacji Społecznych urzędu m. st. Warszawy, Fundację Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”, Radę Miasta Łódź i Sejmik Województwa Łódzkiego, Łódzkie Centrum Organizacji Pozarządowych „OPUS”, wspierane przez urząd Łodzi, „Art-inkubator” i „OFF Piotrkowska” oraz Łódzkie Centrum Wolontariatu – biuro Caritas, jedną z wizyt odbyli w urzędzie gminy Łęczyca i powiatu Łęczyckiego.

Organizatorami wizyty studyjnej wystąpili: Fundacja „Liderzy Przemian” oraz Program „Study tours to Poland”. Projekt współfinansowany w ramach Polsko-Kanadyjskiego Programu Wsparcia Demokracji Fundacji Solidarności Międzynarodowej finansowany przez rząd Kanady i Polski (w ramach programu polskiej współpracy rozwojowej MSZ RP).

Wiktoria Draczuk, opracowanie tekstu Irena Rudnicka, 13.10.16 r.