Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » Walcząc o niepodległość. 42 pułk piechoty w starciach z bolszewikiem na Podolu

Walcząc o niepodległość. 42 pułk piechoty w starciach z bolszewikiem na Podolu

Po wypełnieniu swych zadań na kresach zachodnich pułk został przerzucony do działań na wschodnich rubieżach Polski. Wyjazd nastąpił 5 marca 1920 r. transportem kolejowym poprzez Włocławek, Skierniewice, Kraków, Przemyśl, Lwów i Stanisławów. 42 pp znalazł się na Podolu w rejonie Nowej Uszycy 10 marca 1920 r. Wszedł w skład 18 Dywizji Piechoty dowodzonej przez gen. Franciszka Krajowskiego. Przejął tam odcinek bojowy nad rzeką Wierzbówką. Nowym dowódcą pułku mianowano 14 marca 1920 r. ppłk. Karola Szemiota.

Zaraz po przybyciu 42 pp wziął udział w wypadzie na Wierzbowiec i Kuryłowce Murowane. Wtedy to 19 marca pułk przeszedł krwawy chrzest bojowy rozbijając grupującego się tam nieprzyjaciela. Sprawił się też dobrze w walkach o Nową Uszycę, zaatakowaną w dwa dni później przez Rosjan. Był to okres ustawicznych starć i potyczek wszystkich pododdziałów pułku. Krwią i męstwem żołnierzy 42 pp znaczone są miejscowości: Nowa Uszyca, Korajczyjowiec, Wierzbowiec, Zamiechów i Struga. W okresie tym inicjatywa na froncie należała do 42 pp.

Następny wysiłek zbrojny 42 pp to już czas wyprawy kijowskiej w składzie 18 DP. Dywizja ta wraz z pułkiem uderzała po osi Bar – Żmerynka – Niemirów. 42 pp wyruszyła nowy front w końcu kwietnia z rejonu Zamiechowa. W drodze na Kijów stoczył szereg zwycięskich bitew i potyczek pod Michałowcami, Dolinami, Szarogrodem, Ilińcami, Krasnem, Murafą i Lipowcem, docierając do Oratowa.

W międzyczasie od 24 marca dowódcę pułku zastępował kpt. Karol Roman Zagórski. Należy przy tym wspomnieć, iż zastępstwo w pułku i dowodzenie nim zmieniało się w czasie wojny bardzo często. Po Zagórskim 42 pp w zastępstwie dowodził od 26 lipca 1920r. kpt. Józef Jasiński, aby przekazać następnie dowodzenie 1 sierpnia kpt. Ludwikowi Krynickiemu.

Pod Oratowem pułk znalazł się w czerwcu, po przybyciu z Krasnego. Stało się tak, ponieważ nastąpiło przerwanie frontu przez Armię Konną Siemiona Budionnego. Pod Oratowem 42 pp przeszedł do przeciwnatarcia. Było to już jednak nadaremne. Zaczęła się ciężka dla 42 pp próba wartości bojowej pułku. Rozpoczął się bowiem odwrót 6 Armii spod Kijowa. Najcięższe zadanie spadło na 18 DP i 42 pp. Dywizja wraz z pułkiem znajdowała się na skrzydle 6 Armii, gdzie poszło główne uderzenie bolszewików. 42 pp codziennie cofał się w ogniu po kilkadziesiąt kilometrów. Nad Bohem w pobliżu Nowokonstantynowa 42 pp przez szereg dni odpierał ataki nieprzyjaciela. Umożliwiło to wycofanie się dywizji gen. Krajowskiego i nawiązanie łączności z 3 Armią. Szlak bojowy żołnierzy 42 pp to obok Starokonstantynowa także pola Szczurowiec, Ostroga, Buderoza, Słupca, Obgowa, Dubna, Krzemieńca, Werb, Rutki, Iwaszczuk, Wołoczysk, Radziwiłłowa i Brodów.

Pod Sulżynem 42 pp rozbił silne oddziały kawalerii rosyjskiej. Wraz z dywizją brał udział w natarciu na Ostróg i zajął Kuniów. Po dwóch w miarę spokojnych dniach pułk stoczył ciężką walkę pod Obgowem, które bronione było przez kawalerzystów Budionnego wspieranych artylerią i bronią pancerną. Po ciężkiej, lecz zwycięskiej walce 42 pp ruszył do Krzemieńca, gdzie natarł na piechotę czerwonoarmistów, którzy chcieli w tym czasie opanować miasto. Żołnierze 42 pp zaatakowali tyły wojsk sowieckich rozbijając ich obwody i zmuszając do wycofania się na północny zachód. Był to najcięższy z bojów stoczonych przez żołnierzy 42 pp w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Oddziały sowieckie zostały  całkowicie rozbite. Łupem żołnierzy 42 pp padły wozy taborowe. Wzięto do niewoli ponad 30 jeńców, rozbijając 403, 404 i 405 sowieckie pułki piechoty. Pod Krzemieńcem pozostawiono ponad 150 zabitych żołnierzy nieprzyjaciela, ogrom zniszczonych taborów roztrzaskanych przez artylerię i masę zabitych koni. Do niewoli dostały się m. in. sowieckie siostry z Czerwonego Krzyża, opiekujące się potem rannymi polskimi żołnierzami. Po walkach pułk pozostawał w odwodzie.

W połowie lipca 1920 r. 42 pp przygotowany był do transportu kolejowego do Tarnopola. Część pododdziałów była już w drodze. Niespodziewany rozkaz skierował 42 pp do Werb. Należało pomóc pozostałym oddziałom 18 DP będącej w walce z Sowietami pod Dubnem oraz sztabowi i taborom dywizyjnym okrążonym pod Werbami.

Po walkach pod Werbami pułk bił się jeszcze pod Iwaniami Pustymi i Chotyniem. Walczył mężnie i zwycięsko odszedł na Iwaniszczuki, gdzie znalazł się w okrążeniu. Po zaciętej walce 24 lipca 1920 r. w godzinach wieczornych ruszył na Radziwiłłów. Już 25 lipca zajął Brody i po ciężkich bojach wycofał się na Olesko. I tu stanął „Wycieńczony walkami, przerzedzony poległymi, obdarty, głodny – jednak niezwyciężony” – pisał po latach kronikarz pułkowy.

W międzyczasie dołączył do macierzystego pułku 2 batalion, który w połowie lipca był już w drodze do Tarnopola. Ów 2 batalion wsławił się męstwem i bojem pod Wołoczyskami.
Nastąpiła kolejna już zmiana w dowodzeniu pułkiem. Od 1 sierpnia 1920 r. pułkiem w zastępstwie ppłk. Szemiota dowodził kpt. Ludwik Krynicki.

Po ciężkich walkach nastał czas awansów i dekoracji. W imieniu Naczelnego Wodza gen. Krajowski dekorował „najdzielniejszych z dzielnych” Krzyżem Srebnym Ordenu Wojskowego Virtuti Militari oraz Krzyżami Walecznych. 18 DP wraz z 42 pp jako jedna z melicznych sprawnych jednostek wojskowych została ściągnięta pod Warszawę. Decydowały się tam losy Europy.
42 pp skoncentrowany pod Zabłociem przerzucony został w rejon Modlina. Wszedł w skład 5 Armii gen. Władysława Sikorskiego i w decydujących dniach 15 i 16 sierpnia 1920 r. walczył w rejonie Sochocina nad Wkrą. Dostąpił więc pułk zaszczytu uczestniczenia w manewrze znad Wieprza, decydującym o przebiegu wojny.

Żołnierzy 42 pp biorą udział w działaniach pościgowych za nieprzyjacielem w kierunku na Mławą. Celem jest odcięć nieprzyjacielowi drogi odwrotu. Dnia 21 sierpnia po stoczeniu szeregu potyczek 42 pp zajął Mławę. W tym zwycięskim pochodzie, gdzie zdobyto jeńców, działa, karabiny maszynowe i sprzęt techniczny 42 pp walczył pod Nasielskiem, Ciechanowcem, Olżynem i Sońskiem. Nastąpił krótki czas odpoczynku w rejonie Mławy.

42 pp wraz z 18 DP gen. Krajowskiego przerzucono nad Bug do rejonu Dubienka – Kowel. Pułk ruszył do działań zaczepnych. W działaniach pościgowych skierowano żołnierzy 42 pp w kierunku na Łuck i Kołki. Po przerzuceniu  przez rzekę Łohiszyn i Dąbrowę doszedł pułk do Małkowicz rozbijając sowieckie oddziały piechoty. Rejon Pińska, Limińca i Łachwy to ostatnie miejsce oczyszczania pola i pościgu za wrogiem. Tam nad rzeką Słucz zastało żołnierzy 42 pp zawieszenie broni. Nad Słuczą jeszcze przez rok pełnili służbę piechurzy z 42 pp. Strzegli granicy od band terroryzujących ludność, pomagając zaprowadzić spokój i bezpieczeństwo.

Bilans strat w wojnie polsko-bolszewickiej był następujący: w walce zginęło 11 oficerów i 112 żołnierzy szeregowych. Za czyny dokonane na polu bitwy nadano w 42 pp 32 Ordery Wojskowe Virtuti Militari V klasy oraz dekorowano Krzyżem Walecznych 52 oficerów i 137 żołnierzy szeregowych.

W artykule zostały wykorzystane materiały z książki „42 PUŁK PIECHOTY” (autorzy Adam Dobroński i Krzysztof Filipow), opracowanie Ania Szłapak, bwp

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *