Podczas ubiegłego weekendu w Kijowie z jedynego w Ukrainie salonu samochodowego Ferrari zniknęły wszystkie samochody.
Według informacji portalu „TopŻyr” jeszcze w Piątek w salonie samochodowym stały Ferrari 458 Italia, Ferrari California i Ferrari FF.
W sobotę zniknęły, ale zauważono ich na ulicach ukraińskiej stolicy. Czy znaczy to, że samochódy zostały wyprzedane? Uwzględniając to, że na przykład, Ferrari FF była na tranzytowych numerach – całkiem możliwe. Przecież jeszcze na odkryciu salonu samochodowego w Ukrainie kierownictwo importera „Redkar” oświadczyło, że ma zamówienia na tą nowinke, na którą po całym świecie ustawiła się kolejka.
Jeżeli tak, to Ukraina stała się pierwszym krajem w WNP, gdzie Ferrari FF znalazła swojego właściciela. Nawet w Rosji, gdzie są zamówienia na FF, włoski producent sportkarow jeszcze nie udostępnił żadnego samochodu. Całkowicie prawdopodobnie, że plan sprzedaży 15 aut w 2011 roku zostanie przekroczony.
