Ukraiński premier Mykoła Azarow oświadczył o gotowości Kijowa podpisać szereg umów z Sojuszem Celnym. Ukraina, według Azarowa, nie będzie ograniczona statusem obserwatora i zamierza dołączyć się do całego szeregu czynnych umów, w tym i Jedynego Ekonomicznego Obszaru.
– Całkiem możliwe, że podpiszemy pewną ilość umów z Sojuszem Celnym. Po zakończeniu analizy zaproponujemy naszym kolegom stworzyć grupę roboczą dla tego celu, żeby po krótkim czasie dojść do porozumienia, które umowy odpowiadają Ukrainie a które – nie – powiedział Азаров w eterze Pierwszego Kanału Białoruskiej telewizji.
Poprzednio administracja ukraińskiego prezydenta oświadczyła, że rokowania o modernizacji ukraińskiego systemu gazotransportowego w żaden sposób są nie związane z pytaniem o formacie współpracy Ukrainy z Sojuszem Celnym z Rosją.
A co z podpisaniem Umowy Stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską? Perspektywa członkowstwa w Unii oddala się coraz bardziej, przez brak stanowczych kroków ze strony władzy, która ciągle nie może wyznaczyć priorytety dla rozwoju własnego państwa.
Redakcja
