W ramach „Tygodnia jedności mniejszości narodowych” władze winnickiego obwodu przeprowadziły szereg przedsięwzięć w celu zapoznania się z sytuacją i potrzebami poszczególnych narodowości zamieszkujących Winniczyznę. Delegacja z obwodowej administracji na czele z zastępczynią przewodniczącego panią Lubow Spiridonową odwiedziła Mikołajówkę, gdzie mieszka duża wspólnota Czechów, a 8 listopada żydowskie centrum „Hesed Emuna”, w którym odbyło się spotkanie władz z prezesami mniejszościowych społecznych organizacji obwodu.
Porozmawiać z urzędnikami wysokiego szczebla przybyli Polacy, Białorusini, Asyryjczycy, Gruzini i oczywiście – Żydzi, którzy byli gospodarzami spotkania i najliczniej reprezentowali żydowską wspólnotę miasta Winnicy.
Możliwość wypowiedzenia się na temat sytuacji we własnym środowisku otrzymali Koczełaba Włodzimierz, prezes „Ziemiactwa Białorusinów Winniczyzny”, Natalia Czajkowska, prezes Stowarzenia Polaków Koziatynia im. Tomasza Padury oraz Borżemski Włodzimierz, dyrektor dobroczynnego żydowskiego centrum „Hesed Emuna”.
Pani Czajkowska opowiedziała o aktywności Polaków w Koziatyniu, szczególnie skupiając uwagę gości na zespole artystycznym „Podolski kwiat”, polskiej szkole oraz działalności charytatywnej. Przy współpracy z holenderskim partnerem oraz miejscową władzą, Natalii Czajkowskiej udało się sprowadzić z Europy kilka transportów z meblami szkolnymi i innym sprzętem. Okazało się, że było tego tak dużo, że Polacy Koziatynia podzielili się nim z innymi placówkami edukacyjnymi rejonu koziatyńskiego.
Borżemski Włodzimierz opowiedział o strukturze i działalności żydowskiego centrum „Hesud Emuna” w Winnicy, które może być wzorcem dla wszystkich innych organizacji społecznych obwodu. Wspaniale zorganizowane miejsce wspólnego spędzania czasu ale także i opieki nad potrzebującymi, do którego przychodzą nie tylko Żydzi ale także przedstawiciele innych narodowości. Cicha praca tego centrum nie jest zauważalna przez mieszkańców miasta ale pod stałą opieką kuratorów z „Hesed Emuna” przebywa ponad 3000 osób! Miejscowi Żydzi mogą liczyć na refundację kosztów za leki a nawet za niektóre operacje chirurgiczne. Oprócz tego w „Hesed Emuna” wieczorami zbierają się starsi panie i panowie, którzy mogą przy kawie i herbacie gawędzić do później nocy.
Po wystąpieniach działaczy społecznych, zastępczyni przewodniczącego obwodowej administracji odpowiedziała na szereg pytań, związanych z problemami tych czy innych narodowości. Są one jednakowe dla wszystkich – brak pomieszczeń, w których członkowie tych organizacji mogliby się spotykać, trudności z uruchomieniem audycji telewizyjnych w państwowej telewizji obwodowej przez horrendalnie wysokie opłaty za jedną minutę translacji i inne.
Lubow Spiridonowa, korzystając z okazji, pozdrowiła Polaków z okazji nadchodzącej 95. rocznicy Niepodległości Polski i zapewniła, że na pewno weźmie udział w koncercie zespołu „Zakopower” w Winnicy oraz XIV obwodowym festiwalu kultury polskiej „Łączmy się, jednajmy się, radujmy!”, organizowanym przez Winnicki Kulturalno-Oświatowy Związek Polaków.
Krótka wycieczka, którą organizował po centrum „Hesed Emuna” Włodzimierz Borżemski, pokazała, jak złożoną i skomplikowaną jest działalność Żydów na terenie obwodu. Nic dziwnego, że tak dużo osób coraz częściej przyznaje się do żydowskiego pochodzenia i uczestniczy w licznych przedsięwzięciach, organizowanych przez to centrum.
Spotkanie władz obwodu z prezesami mniejszościowych organizacji społecznych trwało ponad 1,5 godziny i skończyło się wspólnym piciem kawy i herbaty oraz omówieniem, jak okazało się, wielu wspólnych tematów. Wielu winnickich Żydów pochodzi z mieszanych rodzin i pamięta także o swoich polskich korzeniach. A niektórzy z nich nawet uczestniczą i zwyciężają w konkursie „Zgadnij, gdzie to jest?” gazety „Słowo Polskie”, jak Anatol Kerżner, na przykład.
Organizatorem spotkania byli wydział religii i mniejszości narodowych administracji obwodowej (kierownik Igor Salecki, zastępczyni Alicja Ratyńska) oraz żydowskie centrum „Hesed Emuna”.
JW, bwp
Zdjęcia ze spotkania
{morfeo 444}
