– W Winnicy czuję się jak w domu. Przynajmniej jak w domu mojej żony – żartował znany polski reżyser Krzysztof Zanussi w winnickim kinie „Rodyna”, wspominając o tym, że ojciec jego żony, Elżbiety Groholskiej-Zanussi urodził się w Stryżawce.
Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów po raz kolejny zawitał do stolicy Podola z oficjalną wizytą. Poprzednio znany mistrz sztuki filmowej odwiedzał Winnicę w połowie lat 90. i w roku 2011 – podczas festiwalu filmowego Dni Kina Polskiego.
– Będąc jeszcze studentem pojechałem do Francji i zobaczyłem że ich sposób tworzenia filmów różni się od tego, czego mnie uczyli na naszej uczelni. Kiedy wróciłem, chciałem używać tych nowych dla mnie technik – obserwować ludzi kiedy oni o tym nie wiedzą, zachęcać aktorów do gry spontanicznej, etc. Lecz wykładowcy stwierdzili, iż w taki sposób prezentowałem się, jako amator, i że czas spędzony na uczelni nie pomógł mi dostatecznie wyćwiczyć umiejętności reżyserskich – mówił Zanussi.
Dlaczego jest ważne by wzbogacać własną wyobraźnię i wiedzę poprzez czytanie książek? Czy równa się czytanie do obejrzenia filmów? Jak dokonywać selekcji zastanawiając się nad wyborem lektury i filmów? Te pytania dość klarownie wyjaśniał Krzysztof Zanussi: „Czytając, dowiadujemy się o doświadczeniu i modelowaniu przeróżnych sytuacji życiowych, których być może nie przeżyjemy nigdy, ale o rezultacie których można łatwo się dowiedzieć. Jednakże filmy posiadają także mądrość i wskazują na doświadczenia. A co dotyczy filmów, to warto dobierać te, które mają jakąś wartość, nie ma co się spodziewać że seriale napełnią nas mądrością”.
Podczas spotkania ze słynnym polskim reżyserem widzowie, którzy szczelnie wypełnili salę, mieli okazję również zobaczyć jedno z pierwszych jego dzieł – pracę dyplomową „Śmierć prowincjała” z 1968 roku, w którym przekaz idei od twórcy do widza odbywa się bez żadnego słowa.
Po spotkaniu w kino „Rodina” odbył się także pokaz ostatniego filmu Krzysztofa Zanussi „Obce ciało” z 2014 roku, przy czym winniczanie mieli wyjątkową okazję by obejrzeć film razem z jego autorem.
Przyjazd Krzysztofa Zanussiego do Winnicy odbył się przy wsparciu Konsulatu Generalnego RP w Winnicy oraz Polskiego Instytutu w ramach festiwalu krótkich opowiadań „Intermezzo”. Stolica Podola jest ściśle związana z Michajłom Kociubińskim, znanym ukraińskim pisarzem, któremu został poświęcony festiwal „Intermezzo”. Społeczność Winnicy z niecierpliwością będzie czekała następnych edycji festiwalu z udziałem polskich artystów kina i literatury.
Inna Sandiuk, 25.05.15 r.
