Były przewodniczący Lwowskiego apelacyjnego sądu administracyjnego Igor Zwarycz dostał 10 lat pozbawienia wolności z konfiskatą mienia za otrzymywanie łapówek w szczególnie dużych rozmiarach.
Odpowiedni wyrok dzisiaj ogłosił przewodniczący w procesie sądowym sędzia Obołońskiego Sądu Kijowa Władisław Diewiatko.
Według decyzji sądu Zwarycz także został pozbawiony prawa do zajmowania stanowiska sędziego i ciągu 3 lat.
Inny sędzia lwowskiego sądu Wiaczesław Luboszewski, który występował pośrednikiem w otrzymywaniu przez Zwarycza łapówek, dostał 5 lat pozbawienia wolności z konfiskatą mienia i z pozbawieniem prawa zajmować stanowisko sędziego i stanowiska, powiązane z organizacyjno-wykonawczymi funkcjami w państwowych instytucjach, w ciągu 2 lat.
W 2009 roku pod czas przeszukiwania gabinetu sędziego Zwarycza we Lwowie, śledczy znaleźli kilka milionów hrywien. Sędzia pod czas zatrymania tłumaczył, że pieniądze przynieśli mu kolędnicy.
