Przebywamy w okresie tradycyjnej praktyki wielkopostnego skupienia się na modlitwie, poście i jałmużnie.
Wszystkie do których w tym czasie ubiegamy się, mają na celu wskazanie, że pierwszym działającym w naszym życiu jest Bόg, ktόry jest w stanie skutecznie pokierować naszym życiem, uleczyć ewentualne zagubienie się w grzechu i pysze, czy zatrzymać choćby na chwilę nasze ciągłe zabieganie.
Oczywiście, my ze swojej strony podejmujemy te działania mając na uwadzę zbawcze posłanie Jezusa Chrystusa, a szczegόlnie Jego decyzję ofiarowania swego życia za nas, bo to jest głόwny motyw naszego nawrόcenia.
Brak co jakiś czas obecności podobnego okresu w naszym życiu, brak tej świętej refleksji przynajmniej raz w roku wcześniej czy pόźniej jest w stanie wyjałowić nas z naszego człowieczeństwa i z naszej wrażliwości na słowo Boga i obecność innych ludzi.
Życie to nie bajka
Mojego życia ciche marzenie
żeby pomóc bliźniemu
i leczyć go uśmiechem podając rękę.
W potrzebie w geście radości daj mu ciepłą strawę
podziel się kromką chleba
bo może mu tyko tego potrzeba .
Bądź solidarny ogrzej go daj mu odrobinę miłości
jak że chciałbym spowodować
żeby ludzkie marzenia były chociaż trochę podobne
do siebie ale przecież ja tego nie zmienię
Bo każdy z nas z pokolenia na pokolenie
Pewnie ma w życiu skryte marzenie życia swego
i nie zależnie od tego .
Dorzucę dwa słowa miłość i rozwaga
pomoże nam przerwać ten dziwny czas XXI wieku
zanim się z kimś zwiążesz zastanów
się dobrze młody człowieku .
Smoleń Tomasz, 03.04.17 r.
