Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Z perspektywy Kresów I RP » Opowieść o nieudanych próbach otrzymania przez posiadaczkę Karty Polaka wizy krajowej

Opowieść o nieudanych próbach otrzymania przez posiadaczkę Karty Polaka wizy krajowej

Karta Polaka jest dokumentem, potwierdzającym polskie pochodzenie i zapewnia wiele ulg dla osób, które zdołały dać sobie radę z kolejkami do archiwów, pomyślnie zapisać się na rozmowę do konsula, zdały egzamin ze znajomości języka polskiego, kultury i zachowania tradycji swych przodków i w końcu potrafiły udowodnić, że są Polakami, nie zważając na celową depolonizację, prowadzoną na Ukrainie przez Sowietów.

Jednak posiadanie Karty Polaka nie zmienia faktu konieczności otrzymywania wizy dla przekraczania granicy polsko-ukraińskiej. Wydawałoby się, że uzyskać wizę krajową jest dość łatwo, tym bardziej, że dla posiadaczy Karty Polaka istnieje uproszczona procedura rejestracji wniosku na stronie https://www.e-konsulat.gov.pl.

Lecz łatwo wcale nie jest.

26 kwietnia 2016 roku ja, posiadaczka Karty Polaka z Winnicy, podjęłam się misji „łapania wolnej daty dla rejestracji wniosku dla uzyskania wizy krajowej”. Po wejściu na stronę e-konsulatu i wybraniu w menu rejestracji formularza rodzaju usługi „Karta Polaka” czekało na mnie rozczarowanie – wszystkie daty dla rejestracji były już zajęte do 4 maja 2016 roku. Cóż, widocznie za późno zdecydowałam się. Już niedługo majowe święta, być może w konsulacie utworzyła się duża kolejka i pracownicy placówki po prostu nie wyrabiają się przy takim napływie chętnych aby jechać do Polski.

Doczekawszy się z niecierpliwością 4 maja znowu spróbowałam swoich sił w rejestracji wniosku, lecz tak samo bezskutecznie. Tym razem w nocy i rankiem 4 maja strona nie odpowiadała, pokazując błąd (na zdjęciu).

A kiedy w końcu udało mi się wejść na stronę e-konsulatu, to okazało się, że wszystkie daty znowu były zajęte, już do 10 maja 2016 roku.

Znowu czekam na 10 maja i znowu niepowodzenie! Tym razem strona już działała poprawnie, bez błędów przy logowaniu, ale po wybraniu rodzaju usługi „Karta Polaka” w punkcie data rejestracji było napisane – „brak terminów do” i to wszystko! Po słowie „do” nie było nic. Czy znowu błąd? A może w konsulacie wakacje? Po dziesięciokrotnym odświeżeniu strony przy poprzednim napisie pojawiła się data – 26 maja 2016 r.

A więc powstaje pytanie. Czy jest konkretny algorytm, według którego powinni postępować posiadacze Kart Polaka by na pewno zarejestrować się w konsulacie dla otrzymania wizy krajowej? Na czym polega uproszczenie procedury wydawania wizy, jeżeli Polakom trzeba znowu iść do punktów przyjmowania wniosków wizowych i płacić za usługę, która w założeniu dla nich powinna być dostępna i bezpłatna?

Nie tylko winniccy Polacy mają problemy z zapisami na wizę z Kartą Polaka. Podobne problemy istnieją także w innych polskich placówkach dyplomatycznych na Ukrainie.

Wika Draczuk, młodzieżowy pion Stowarzyszenia „Kresowiacy”, opracowanie Irena Rudnicka, 14.05.16 r.