Niezwykła procesja odbyła się w Palmową Niedzielę w Winnicy. Katolicy z kilku miejscowych parafii, niosąc w rękach palmowe i oliwne gałązki, przeszli centralnymi ulicami miasta od parku kultury im. Gorkiego do kościoła MB Anielskiej, gdzie odbyła się Msza święta.
Symboliczność procesji jeszcze bardziej podkreślało to, że za punkt wyjściowy organizatorzy wybrali plac przed Letnim Teatrem, oddalony kilkaset metrów o miejsca, gdzie znajdował się kiedyś stary polski katolicki cmentarz, a z drugiej strony widnieją pomieszczenia byłego NKWD, w pobliżu których w 1937-38 latach zamordowano ponad 11 000 niewinnych osób, część z których byli Polakami.
Procesję pod opieką braci Kapucynów oraz seminarzystów Winnicy przygotowały wspólnoty neokatechumenalne tego miasta. Ksiądz Rajmond wprowadził zebranych w okres przygotowania duchowego do świąt wielkanocnych i nawiązał do skupienia i wspólnego przeżywania męki Chrystusa. Wspomniał o swoim udziale w inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka w Watykanie, kierując słowa pontyfika do wszystkich, zebranych na mrozie w parku im. Gorkiego.
Miłą niespodzianką stało się rozdawanie parafianom prawdziwych palmowych oraz oliwkowych gałęzi, podkreślających jeszcze bardziej wydarzenie sprzed ponad 2000 lat, gdy lud Jerozolimy wykrzykiwał Hosanna! Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie, potwierdzając wypełnienie słów ze Starego Testamentu…
Po rozdaniu wszystkich gałązek, procesja wyszykowała się w jednym szeregu i pod śpiew i akompaniament kantorów z różnych wspólnot neokatechumenalnych ruszyła w kierunku Parku Kozickiego. Przechodnie ze zdumieniem spoglądali na wiernych, kroczących w śniegu, szepcząc jeden drugiemu – To katolicy, u nich „Werbna Nedila”.
Wspaniała słoneczna pogoda panowała na ulicy, lekki mróz nie przeszkadzał a nawet dodawał tempu kroczącym do kościoła kapucynów.
Za wieżą w Parku Kozickiego, która jest uważana za wizytówkę Winnicy, procesja skręciła w kierunku Rady Miejskiej, wprost do miejsca, gdzie jeszcze dwadzieścia parę lat temu stał Lenin. Na szczęście, mieszkańce miasta w porę usunęli pomnik wodza proletariatu, dzisiaj zrobić to było by dużo trudniej.
Po ulicy Sobornej został zatrzymany ruch samochodów a porządku w trakcie przejścia procesji pilnowało kilka dziesiątków funkcjonariuszy milicji oraz dwa samochody drogówki. Wierni po wejściu do świątyni szczelnie ją wypełnili. Odbyła się wspaniała msza z czytaniem Ewangelii według Świętego Łukasza, opisującą mękę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Ujmująco zabrzmiało wyznanie wiary, wygłoszone przez członków pierwszej wspólnoty neokatechumenalnej i podtrzymane przez wszystkich wiernych, zebranych w kościele a także duchowieństwo.
Komunii udzielało, ze względu na ogromną ilość parafian, aż czterech księży – w centrum, bocznych nawach oraz przy drzwiach wejściowych kościoła.
Po mszy proboszcz kościoła MB Anielskiej, brat Konstantym Morozow, podziękował neokatechumenalnym katechistom, odpowiedzialnym za rozwój ruchu neokatechumenalnego na całej Ukrainie na czele z Rajmondem i Marianem za przyjazd do Winnicy a także ponad 300 wiernym, którzy poświęcili swój czas by uczestniczyć w niezwykłej procesji w Palmową Niedzielę
Redakcja
Zdjęcia z procesji
{morfeo 288}
oraz wideo (pojawi się wkrótce)
{youtube}{/youtube}
