Na kilka dni ze szlachetną misją pomocy humanitarnej dla żołnierzy z Podola walczących w ATO na wschodzie Ukrainy przybyli do nas z Bydgoszczy koledzy z Towarzystwa Przyjaciół Ukrainy, utworzonego niedawno na Kujawach.
Przewodniczył delegacji prezes stowarzyszenia – Jakub Herold. Polscy przyjaciele tym razem przywieźli także pomoc humanitarną dla przesiedleńców z Donbasu, których obecnie na Chmielnicczyźnie mieszka ponad siedem tysięcy. Bydgoszcz od września 2004 roku jest miastem partnerskim regionu Podole.
W pierwszym dniu wizyty odbyły się spotkania z dyrektorką Polskiej Szkoły Sobotniej w Chmielnickim Anielą Szutiak, członkami Kulturalno-Oświatowego Centrum im. Juliusza Słowackiego oraz zespołem wokalnym „Rozmaryn”, który powitał gości wspaniałym śpiewem. Mistrzowskie wykonanie na fortepianie utworów Fryderyka Chopina i Józefa Paderewskiego zaprezentował kierownik tego chóru Pan Witali Samoluk.
Następnie goście z Polski wzięli udział w interesującym spotkaniu z wolontariuszami z OBWE, którzy przebywali w tym samym czasie na Podolu. Jakub Herold w ubiegłym roku też pracował w tej organizacji i miał co na temat wsparcia dla Ukrainy powiedzieć. Właśnie na tym spotkaniu powstał pomysł, aby pomóc osobom, które przeżyły stres i doświadczyli wojny w ATO, dlatego w następnym dniu goście odwiedzili szpital wojskowy w Chmielnickim.
Równie ciekawe okazało się spotkanie z uczestnikami Majdanu w Chmielnickim. Obecnych bardzo interesowało to, jak Polacy postrzegają wydarzenia na wschodniej Ukrainie, uczestnicy spotkania dzielili się doświadczeniem wprowadzenia reform, podejmowano także inne aktualne tematy. Goście z Polski obiecali częściej przyjeżdżać na Podole.
Franciszek Miciński, 29.04.15 r.
Na spotkaniu z przedstawicielami OBWE w Chmielnickim
