Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Warto wiedzieć » Ks. Gaszyński – ostatni duszpasterz Lewobrzeżnej Ukrainy

Ks. Gaszyński – ostatni duszpasterz Lewobrzeżnej Ukrainy

Nieliczne zachowane zdjęcie z Charkowa z czasów II wojny światowej Ksiądz Leonard Gaszyński został aresztowany na mocy rozkazu ludowego komisarza spraw wewnętrznych Nikołaja Jezowa Nr 00485 z 11 sierpnia 1937 roku w ramach tzw. „operacji polskiej”. Mimo, że w rozkazie wyznaczono dzień rozpoczęcia operacji – 20 sierpnia, NKWD zadziałało natychmiast.

12 sierpnia kapłana schwytano w Katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Charkowie. Wraz z nim aresztowano staruszkę, sprzątającą świątynię. Półtora miesiąca później, 24 września komuniści rozstrzelali księdza i 10 członków charkowskiego komitetu kościelnego (Astupinasa, Loktykę, Korczewską, Czajewskiego, Solarza, Daniela, Proniewicza, Puławską, Switycza i Zenowicza). Zamordowany ks. Leonard Gaszyński było ostatnim kapłanem rzymskokatolickim na Lewobrzeżnej Ukrainie. Pełnił on także funkcję administratora apostolskiego w tej części kraju.

Leonard Gaszyński urodził się w powiecie Borysowskim pod Mińskiem (obecnie na Białorusi) w 1867 roku. Pochodził z polskiej katolickiej rodziny. Mimo, że był aresztowany za polskie pochodzenie, w artykule z przesłuchania (ДА Харківської обл. — Ф. Р-6452. — Оп. 2. — Спр. 2493. — Арк. 113–124.) jest zapisany jako Białorusin. Świadczyć to może, o sporządzeniu protokołu z przesłuchania bez obecności więźnia. Co często zresztą się zdarzało. Był absolwentem seminarium duchownego w Petersburgu, po czym w 1893 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Został spowiednikiem biskupa Szymona Kozłowskiego (1819-1899), biskupa łuckiego i żytomierskiego, arcybiskupa mohylewskiego i rektora Akademii Duchownej w Petersburgu. Następnie, jako duszpasterz pracował w Mińsku, Kronsztadzie, i Mohylewie.

W ostatnim przebywał w latach 1919-1921 i właśnie tu został pierwszy raz aresztowany przez bolszewików. Powodem było okazywanie pomocy miejscowym Polaków w repatriacji na historyczną Ojczyznę. Takie zaangażowanie pogorszyło jego stosunki z miejscową władzą. Przez to władze kościelne przenieśli ks. Gaszyńskiego w 1922 roku do miasteczka Ługa, obecnie znajdujące się w obwodzie leningradzkim.

Kościół w Charkowie. Wygląd obecny. Źródło: horoshiyblog.livejournal.comW 1927 roku w Charkowie został aresztowany ks. Wincenty Ilgin (1886-1937). Charków, jako miasto, odgrywało bardzo ważną role w radzieckiej Ukrainie. Tutaj przeniesiono jej stolicę po agresji bolszewickiej na Kijów. Na Lewobrzeżnej Ukrainie było to największe miasto. W 1917 roku parafia katolicka w Charkowie liczyła 9 tys. osób. Ks. Ilgin 15 sierpnia 1926 roku został mianowany przez wysłannika papieskiego Piusa XI do ZSRR bp. Michela dˈHerbignyˈego, administratorem apostolskim dla południowej części archidiecezji mohylewskiej z siedzibą w Charkowie. To stało przyczyną jego natychmiastowego aresztu. Na miejsce Ilgina przysłano ks. Leonarda Gaszyńskiego. Zajął stanowisko administratora apostolskiego, jednak trzymano to w ściślej tajemnicy. Dokumenty z tego czasu, odtajnione później, stwierdzają, że nawet polskie konsulaty nie mieli potwierdzenia mianowania Gaszyńskiego na to stanowisko. Choć w sprawozdaniach do Warszawy pisano, że domyślają się o tym.

We wspomnianym protokole z przesłuchania, ks. Gaszyński potwierdza fakt wykonywania funkcji administratora apostolskiego. W tym samym dokumencie wspomina także o swoich kontaktach z konsulem Tadeuszem Brzezińskim (1896-1990), polskim dyplomatą, konsulem w Charkowie w latach 1936-1937, ojcem znanego politologa i eksperta ds. międzynarodowych Zbigniewa Brzezińskiego. Właśnie w czasie kadencji konsula Brzezińskiego ks. Gaszyński został aresztowany.

Po rozstrzelaniu ks. Gaszyńskiego i charkowskiego komitetu kościelnego, kościół w Charkowie został zamknięty, a parafia zlikwidowana. Należy wspomnieć tu niezwykły czyn bohaterstwa miejscowych katolików – 50 osób z nich podpisało się pod petycją o stworzenia nowej parafii katolickiej. Prawdopodobnie, w ramach tzw. „operacji polskiej” zapłacili za to życiem. A w kościele zaczął funkcjonować teatr miejski, a później kino dla miejscowych dygnitarzy. W 1992 roku parafia katolicka w Charkowie została odrodzona a władze oddały kościół wiernym. Od 2002 roku mieści się tu katedra nowo powstałej diecezji charkowsko-zaporoskiej.

Jan Matkowski, 25.08.16 r.