Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » Dzień Europy w europejskim mieście Winnicy

Dzień Europy w europejskim mieście Winnicy

Decyzja o przeprowadzeniu tradycyjnego Dnia Europy została podjęta przez władze miasta Winnicy dosłownie tydzień przed 17 maja. Permanentny stan konfliktu z Rosją i obawy przed ewentualnymi działaniami prowokacyjnymi prorosyjskich separatystów z Naddniestrza wywołały dyskusje czy warto podczas wojny urządzać zabawy i głośne koncerty.

Zdecydowano jednak by święto, które kojarzy się mieszkańcom miasta z eurointegracyjnymi dążeniami Ukrainy, odbyło się, tyle że ilość imprez zmniejszono do minimum, rekompensując je wspaniałymi dekoracjami, nawołującymi do „europejskości” Winnicy. Mieszkańcy miasta bardzo żywiołowo i z radością odreagowali na inicjatywę władz. Centrum miasta  od 12.00 do 18.00 było oblegane ponad 20 tysięcy ludzi – ubranych w ukraińskie stroje ludowe – „wyszywanki”, dzieci i młodzież mieli umalowane policzki w kolorach europejskich flag narodowych. Nierzadko na ulicy Sobornej można było usłyszeć język polski – w tym roku w Dniu Europy tradycyjnie uczestniczyła także delegacja z partnerskiego miasta Kielc na czele z Tomaszem Boguckim oraz Staszowa, które przedstawiał Jan Mazanka, dyrektor wydziału do współpracy z zagranicą.

Każde drzewo wzdłuż ulicy Sobornej było udekorowane w kolory flag europejskich państw i Ukrainy. Znalazło się także i drzewo dla polskich barw narodowych i orła białego. Co ciekawe znajdowało się ono w pobliżu tablicy Józefa Piłsudskiego. Nazwy przystanków w tramwajach ogłaszano także w języku polskim.

Bardzo ważnym akcentem i godnym pochwały dla miejscowych władz było to, że ilość imprez w Parku Gorkiego w ramach Dnia Europy ograniczono do minimum. W tej części parku, gdzie znajduje się zniszczony polski cmentarz panowała cisza i spokój. Tylko za Aleją Pisarzy można było zobaczyć kilka straganów, jeden z których sprzedawał smaczne węgierskie pierniki – kiurtosz kalasz (te bułki kojarzyły się z ostatnimi wypowiedziami premiera Węgier Wiktora Orbana). Także przy Teatrze Letnim można było zobaczyć ulicznych aktorów, ubranych w ciężkie rycerskie rysztunki. Każdy chętny mógł osobiście przymierzyć taki strój i wyobrazić sobie walkę na koniach z mieczami o względy ukochanej kobiety czy w obronie Ojczyzny.

Bliżej do Placu Europejskiego było nieco głośniej. Tutaj kłębił się dym z rur wydechowych rasowych motocykli, takie same „samochodowe” klimaty panowały przy wejściu do Parku im. Gorkiego, gdzie można było zobaczyć, jak rarytasowe auta, tak i rajdowe samochody, biorące udział w wyścigach.

Tegoroczny Dzień Europy był przesiąknięty duchem patriotyzmu. Podczas świątecznej procesji ulicą Soborną ponad 500 Ukraińców w „wyszywankach” kroczyli niosąc ogromną ukraińską flagę. W tej procesji uczestniczyli także Wacław Siwajew, wice-prezes Stowarzyszenia „Kresowiacy” z rodziną, ciekawostką było także to, że Przewodniczący RM Kielce Tomasz Bogucki też był ubrany w piękną wyszywankę.

– Marzymy o tym, że wkrótce będziemy mogli jeździć bezproblemowo do Europy, nasze państwo jest już na progu Unii Europejskiej. Chcę na żywo porozmawiać z europejskimi muzykami, przekazać im własne doświadczenie. Droga do Europy była zaplamiona krwią i przechodziła przez Majdan. Ale my nie poddamy się i dojdziemy do końca, zwalczając postsowiecką mentalność i korupcję – opowiedział o swoich oczekiwaniach wobec europejskiej przyszłości jeden z solistów ulicznych zespołów muzycznych, upiększających swoim śpiewem centralną ulicę Winnicy.

Na ulicach Winnicy można było zobaczyć także dużo polskich akcentów – młodzież w koszulkach z napisami Polska, miejscowych Polaków z biało-czerwonymi flagami.

O tym, że Winnica ma polskie korzenie przypominają liczne pokatolickie świątynie w centrum miasta, liczna wspólnota mieszkańców ma polskie pochodzenie (według ostatniego nieoficjalnego sondażu takich jest blisko 20%). O „polskiej” Winnicy przypomina przede wszystkim historia miasta oraz herb nadany w 1651 roku przez króla Jana III Sobieskiego. Polska dla Ukraińców też kojarzy się z Europą, a miejscowym Polakom z krajem przodków. Tutaj interesy jednych i drugich, związanych z zacieśnieniem więzi z tym europejskim państwem  idą w tym samym kierunku…

Mikołaj Bachur, zdjęcia Mikołaj Bachur, Wadim Łysow, bwp

 

 

Zdjęcia z Dnia Europy w Winnicy

{morfeo 578}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *