Koncert zaczął się z małym opóźnieniem, ze względu na to, że trochę się przedłużyła msza ku czci JP II w kościele. Sala filharmonii winnickiej, w której odbywał się koncert, pełna ludzi, wśród których poważni goście z Polski, Białorusi, gubernator woj. Winnickiego, Konsul Generalny RP w Winnicy, biskupi i duchowieństwo, działacze polonijnych organizacji i in. Na początku słowo bierze nasz biskup Leon Dubrawski, wspomina swoje spotkania z Janem Pawłem II, dziękuje za wspaniałą organizację uroczystości Konsulowi Generalnemu Krzysztofowi Świderku.
Następnie na scenie zjawia się krakowski chór „Organum” wraz z orkiestrą „Ricercar”, zapoczątkowany, podobno, jeszcze przez samego Karola Wojtyłę i w najlepszych tradycjach muzyki kameralnej wykonuje szereg utworów, tematyki religijnej.
Dyrygent chóru, przemiły człowiek, opowiadając w kilku słowach o historii chóru, nawiązuje do wagi dzisiejszego wydarzenia.
Białoruski chór „Głos duszy”, który, jak okazało się, tylko trzy godziny wcześniej zsiadł z pociągu, zmienił krakowiaków na scenie. Utwory, które wykonał są dość znane, nawet zwykłej audytorii, dlatego publiczność witała ich brawami na stojąco.
Ale największą furorę wywołała pieśń „O Polska moja”, skomponowana przez akompaniatorkę chóru, mocno nawiązująca do uczuć miejscowej Polonii. Chociaż akcent rosyjsko-białoruski można było wyczuć w słowach piosenki, ale to on i dodawał charakteru utworowi. Słowa, chociaż tak proste, trafiały wprost do duszy i nadługo pozostaną w pamięci publiczności. Ciekawostką jest to, że średni wiek uczęstników chóru nie przewyższa 25 lat, a najmłodsi nie przekroczyli jeszcze chyba 16.
Municypalny chór „Winnica”, przy pojawieniu jakiego ożywiła się ukraińską część widzowni wystąpił od razu po białorusinach. Wykonali kilka piosenek na różny temat. Oczywiście, poziom wykonania wyższy niż u poprzednika, ale, jak wydaje się, nie wszystkie pasują do uroczystości ku czci JPII. Chciało by się usłyszeć więciej utworów tematyki religijnej, albo ukraińskich ludowych pieśni, tym bardziej, że chór ma swym dorobku dostateczną ilość takich utworów.
Na zakończenie koncertu wszystkie chóry wykonały „Barkę” – ulubioną pieśń Karola Wojtyły. Publiczność podniosła się ze swoich miejsc i, wziąwszy się za ręce, przyłączyła się do nich. W tak przyjaznej atmosferze, z uśmiechem na twarzy zakończył się uroczysty koncert ku czci Wielkiego Polaka – Karola Wojtyły-Jana Pawła II.
Oczywiście, „Barkę” odśpiewano jeszcze raz na bis i ,może, zabrakło tekstów piosenki dla ukraińskiej częśći publiczności, która też z ochotą przyłączyła by się do śpiewania.
Ale, oczywiście, wszystkiego przewidzieć się nie da, a organizatorów i tak można pochwalić za tą uroczystość i atmosferę która panowała w sali Plejady, a uczęstnikom podziękować za wspaniały występ.
Galeria zdjęć z koncertu
| {morfeo 11} |
Wideo z występu „Głosu duszy”
{vimeo}16138248{/vimeo}
„Barka”
{vimeo}16138508{/vimeo}
