Pierwsze kilkadziesiąt rosyjskich ciężarówek, które dostarczyły pomoc na Ukrainę, przekroczyły przejście graniczne „Donieck” i wyruszyły w stronę Kamieńska Szachtyńskiego, gdzie poprzednio stała kolumna oczekująca na wjazd na Ukrainę.
Rosja po raz kolejny pokazała, że nie liczy się z opinią światowej wspólnoty i bez zgody ukraińskich władz i uzgodnienia z Czerwonym Krzyżem 22 sierpnia wtargnęła na teren Ukrainy pod pozorem dostarczenia pomocy humanitarnej mieszkańcom Ługańska. Ukraińskie Siły Zbrojne nie przeszkadzały Rosjanom w dotarciu do celu podróży. Ciężarówki wjechały do części miasta, którą jeszcze kontrolują prorosyjscy terroryści.
Nie zważając na ostre słowa krytyki w stronę Rosji i Putina, kraje Europy i USA ograniczyły się w większości tylko do sankcji gospodarczych. Żadnej pomocy militarnej Ukraina póki co nie otrzymała od swoich zachodnich partnerów. Putin jeszcze raz udowodnił, że kontroluje sytuację na wschodzie Ukrainy i może bez przeszkód wysyłać tam nie tylko wodę, sól i herbatę ale także czołgi i systemy rakietowe w celu destabilizacji sytuacji w państwie ukraińskim.
Redakcja
GK
