Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Winnicki » 250-lecie Konfederacji barskiej. Ksiądz Marek i skutki szlachetnego zrywu Polaków przeciwnych rosyjskiej i pruskiej dominacji

250-lecie Konfederacji barskiej. Ksiądz Marek i skutki szlachetnego zrywu Polaków przeciwnych rosyjskiej i pruskiej dominacji

Marek Jandołowicz, portret pędzla nieznanego malarza z XVIII wieku

W ramach Konfederacji barskiej, zawiązanej 29 lutego 1768 roku w Barze na Podolu, stoczono ogółem kilkaset bitew i potyczek. Dramatyczne walki prowadzono między innymi w ramach obrony tzw. Okopów Świętej Trójcy, gdzie 8 marca 1769 roku  Kazimierz Pułaski bronił się przed atakami Rosjan.

Walka partyzancka przeciw wojskom rosyjskim i prorosyjskim wojskom króla Stanisława Augusta Poniatowskiego trwała przez ponad cztery lata. Jako ostatnie broniły się Tyniec, Lanckorona, Wawel i Jasna Góra, która padła 18 sierpnia 1772 roku i była ostatnim ważnym punktem obrony Konfederatów barskich.

Skutkiem pierwszego polskiego powstania narodowego przeciwko ingerencji innych państw w politykę Polski, był podpisany 5 sierpnia 1772 roku w Petersburgu przez Rosję, Prusy i Austrię traktat rozbiorowy.

Decyzja o rozbiorze Polski zapadła już w 1771 roku, jednak państwa zaborcze wykorzystały Konfederację barską jako pretekst do opanowania anarchii w Polsce, a co za tym szło – zabranie jej ziem. I rozbiór Polski był najważniejszym skutkiem Konfederacji barskiej. Po jej upadku nastąpił też szereg represji. Według szacunków samego posła rosyjskiego Nikołaja Repnina, na Sybir zesłano ponad 14 tysięcy Konfederatów, resztę przymusowo wcielono do armii rosyjskiej. Znaczna część przywódców Konfederacji barskiej znalazła się na emigracji.

W świadomości następnych pokoleń Polaków Konfederacja barska pozostawiła po sobie trwały ślad, stając się mitem narodowym. Konfederaci byli bardzo gorliwymi katolikami, nosili ryngrafy z Matką Boską Częstochowską i Matką Boską Ostrobramską, które miały uchronić ich od kul. Dzięki Konfederatom barskim rozpowszechniła się tradycja noszenia przez żołnierzy ryngrafów.

Symbolem Konfederacji barskiej stał się też ksiądz Marek Jandołowicz, który z krzyżem w ręku wystąpił przeciwko natarciu rosyjskiemu na Bar, podnosząc tym samym morale miasta. Był przywódcą duchowym Konfederacji barskiej i stał się natchnieniem dla twórców literatury romantycznej. Juliusz Słowacki napisał poemat „Ksiądz Marek”. Z poematu pochodzi tekst „Pieśni Konfederatów barskich”.

Marek Jandołowicz – urodził się w 1713 roku we Lwowie, zmarł 1799 roku w Berezówce koło Lubaru na Wołyniu. Karmelita, kaznodzieja, charyzmatyczny przywódca duchowy Konfederacji barskiej. Postać księdza Marka do rangi symbolu podniósł Juliusz Słowacki w dramacie „Ksiądz Marek”, napisanym  w 1843 roku, wydanym w tym samym roku w Paryżu. W liście do matki Salomei Słowacki pisał, że dramat ten należy do trzech tylko utworów (wraz z Księciem niezłomnym i Snem srebrnym Salomei), które czytałby przed Chrystusem. Napisany 8-zgłoskowcem.

Akcję dramatu Słowacki oparł na wątku upadku Baru podczas konfederacji barskiej, dnia 20 czerwca 1768 w walce z rosyjskimi oddziałami gen Apraksina. Postać tytułowego bohatera wiąże się z autentyczną osobą karmelity Marka Jandołowicza.

Po upadku twierdzy w Barze pod naciskiej Rosjan ksiądz Marek został pobity i odesłany jako wyjątkowo niebezpieczny do więzienia w Kijowie. Sama Katarzyna II zadecydowała o jego dalszym losie. W okropnych warunkach przesiedział sześć lat w kijowskiej ciemnicy. We wrześniu 1773 został wypuszczony na mocy amnestii i został przeorem w Barze. W 1786 przebywał w Warszawie, w klasztorze oo karmelitów na Lesznie. W czasie insurekcji kościuszkowskiej błogosławił brygadzie gen. Józefa Kopcia.

Słowo Polskie na podstawie informacji Wikipedii, 19.02.18 r.

lp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

code